Wystawa powstała przy współpracy z Metrem Warszawskim w ramach akcji "Pociąg do sztuki". Składa się z dwóch części. Pierwsza znajduje się na stacji metra Pole Mokotowskie. Zobaczyć tam można siedem prac - fotografii i grafik - opatrzonych cytatami zaczerpniętymi z dzieł Hłaski. - Chcemy pokazać, że Marek Hłasko może być dziś inspiracją. Dlatego prezentujemy zdjęcia i grafiki zrobione przez młodych ludzi zafascynowanych Hłaską i jego twórczością - powiedział prezes Stowarzyszenia Młoda RP, Marcin Żukowski. Druga część wystawy znajduje się na stacji Imielin. Dowiedzieć się tam można, z której książki Hłaski pochodzą cytaty dołączone do zdjęć, i kim są autorzy poszczególnych fotografii. Wystawę można oglądać do 12 września. Później przeniesiona zostanie do galerii plenerowej w Wilanowie. Akcja "Teraz Hłasko" to inicjatywa, której celem jest przypomnienie twórczości Marka Hłaski. Pierwszym projektem była "Hławka", czyli pomysł Michała Kosiorka, żeby ufundować ławkę przy grobie Marka Hłaski na warszawskich Powązkach. W ramach inicjatywy ruszyła też strona internetowa TerazHlasko.pl. Pomysłodawcy akcji chcą w przyszłości organizować "Spotkania z Hłaską", podczas których prezentowane byłyby jego utwory. Chcą też wydać w wersji elektronicznej i audio jego książki. Oprócz tego planują utworzenie Muzeum Hłaski i zorganizowanie Hłasko Party, czyli imprezy, podczas której muzyka i wystrój sali przypominałyby czasy, w których żył Hłasko. Marek Hłasko urodził się 14 stycznia 1934 r. Zadebiutował opowiadaniem "Baza Sokołowska" w 1954 r. Do najważniejszych dzieł Hłaski zalicza się: "Pierwszy krok w chmurach" (1956), "Ósmy dzień tygodnia" (1957), "Cmentarze" (1958) oraz "Wszyscy byli odwróceni" (1964). Polskę opuścił w 1958 r. Początkowo mieszkał we Francji. Współpracował z paryską "Kulturą". W 1961 r. Hłasko wziął ślub z niemiecką aktorką Sonją Ziemann. Na początku lat 60. mieszkał kolejno w Austrii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i w Szwajcarii. W czerwcu 1969 r. pojechał do Niemiec, by wziąć udział w zdjęciach do filmu na podstawie jego powieści "Wszyscy byli odwróceni". W drodze powrotnej z planu zdjęciowego Hłasko zatrzymał się u znajomego producenta filmowego w niemieckim Wiesbaden. Tam, w nocy z 13 na 14 czerwca 1969 r. zmarł. Przyczyną śmierci było przedawkowanie środków nasennych połączone z nadmiernym spożyciem alkoholu. Został pochowany w Wiesbaden. W 1975 r. jego prochy sprowadzono do Polski i pochowano na warszawskich Powązkach.