Prezentowana kolekcja pochodzi z Muzeum Historycznego m. st. Warszawy. Znalazły się w niej m.in. suknie dancingowe i wieczorowe misternie wyszyte cekinami i koralikami oraz bluzki z Domu Mód Bogusława Hersego. Na wystawie pokazano także wyszukane dodatki do strojów, m.in. wachlarze z piór strusich, torebki pokryte masą perłową, laski ze srebrną rękojeścią. Pokazana zostanie także bielizna, która już wcześniej prezentowana była w Muzeum Śląskim na wystawie "Ukryte pod suknią", cieszącej się dużym powodzeniem. Ekspozycję ubiorów uzupełni kolekcja obrazów, grafiki, archiwaliów, mebli oraz pokaz prywatnego zbioru biżuterii z lat 20.-40. XX wieku. - Zebraliśmy trochę cytatów z polskiej poezji, ponieważ strój w kontekście literatury stanowi cenne źródło historii tego miasta - powiedziała Elżbieta Piwocka, komisarz wystawy. Ubiory i akcesoria mody z pierwszej połowy XX wieku stanowią ilustrację przemian obyczajowych i kulturowych, jakie zachodziły w tym okresie pod wpływem czynników politycznych. Jak podaje Elżbieta Piwocka "Z powodu wojen, kobiety musiały zastąpić w wielu dziedzinach, na wielu stanowiskach pracy mężczyzn walczących na frontach. Trzeba było odrzucić te elementy odzieży, które krępowały poruszanie się i stanowiły zbędny balast. Suknie uległy znacznemu skróceniu i uproszczeniu kroju, pojawiły się w garderobie kobiecej pierwsze spodnie". Joanna Bojarska, dyrektor Muzeum Historycznego m.st. Warszawy podkreśliła, że na wystawie brakuje strojów codziennych, które uległy zniszczeniu w wyniku działań wojennych. Niemniej będzie można zobaczyć zachowane sukienki z lat okupacji i czasów powojennych. Te "kreacje" były szyte poprzez łączenie kilku materiałów, wykorzystywano nawet materiał ze spadochronów. Początkowo wystawa miała być zatytułowana "Płatki spalonych wstążek", jest to cytat z Czesława Miłosza, jak mówiła Elżbieta Piwocka "To co się zachowało, to właśnie "płatki spalonych wstążek", bo Warszawa w tym okresie była doświadczona zniszczeniami a to co mamy z ubiorów tamtego czasu, to resztki". Wystawę będzie można oglądać od 18 kwietnia do 1 czerwca w Oranżerii Muzeum Pałacu w Wilanowie.