Otwarcie ekspozycji odbyło się w ramach stołecznych obchodów 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. - Jeden z pierwszych, a jednocześnie najbardziej poruszających anonimowych wierszy powstałych w pierwszych dniach stanu wojennego zaczyna się od słów +Synku, kto cię zastrzelił? Jak to się wszystko stało?+ Na to pytanie staramy się odpowiedzieć już od 30 lat. Od 20 lat odpowiadamy na to pytanie już w wolnej Polsce. Ta wystawa jest kolejnym krokiem do próby zrozumienia tego, co się wydarzyło w Polsce po 13 grudnia 1981 roku - mówił podczas otwarcia ekspozycji prezes IPN Łukasz Kamiński. Podkreślił, że trzeba pamiętać o wszystkich ofiarach stanu wojennego i poprosił zgromadzonych o uczczenie ich pamięci chwilą ciszy. - Instytut Pamięci Narodowej traktuje wydarzenia stanu wojennego jako jedne z najważniejszych w naszej działalności. Ta wystawa jest już kolejną z całego szeregu ekspozycji, publikacji i opracowań poświęconych temu właśnie tematowi - tłumaczył Kamiński. Wielkoformatowe tablice stylizowane na kartki ze starego kalendarza przedstawiają najważniejsze wydarzenia z lat 1981-1983. Na znajdujących się na wystawie fotografiach można zobaczyć m.in. gen. Wojciecha Jaruzelskiego ogłaszającego w telewizji stan wojenny, pacyfikacje strajków, demonstracje przeciwko władzom, a także kolejki w sklepach, Lecha Wałęsę po zwolnieniu z internowania, pielgrzymkę papieża Jana Pawła II. Ekspozycja prezentuje również fragmenty opozycyjnych i oficjalnych gazet oraz druki, rysunki satyryczne, zdjęcia napisów poparcia dla Solidarności umieszczanych na murach. Towarzyszą im teksty opisujące ważniejsze wydarzenia i zjawiska z tamtego okresu, m.in. weryfikację wśród dziennikarzy, naukowców i nauczycieli, w wyniku której zwolniono wiele osób związanych z Solidarnością, oraz międzynarodowe reakcje na ogłoszenie stanu wojennego. Wystawa "586 dni stanu wojennego" będzie prezentowana w stolicy do 29 grudnia. Ekspozycja, rozbudowana o wątki regionalne, jest prezentowana w sumie w 18 miastach Polski, oprócz Warszawy m.in. w Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Łodzi.