Ekspozycja - zorganizowana przed siedzibą kina Kultura na Krakowskim Przedmieściu - powstała z inicjatywy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF). Jest elementem trwających od kilku miesięcy obchodów 100-lecia polskiej kinematografii. Jak przypomniano podczas niedzielnego wernisażu, w październiku ubiegłego roku minęła setna rocznica premiery komedii "Antoś pierwszy raz w Warszawie", którą uważa się za pierwszy polski filmu fabularny. Dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz powiedziała, że wystawa ta jest "hołdem dla polskich twórców sztuki filmowej". "Filmy, które wybraliśmy, do dziś napawają nas dumą" - podkreśliła podczas wernisażu. Dodała, że ekspozycję przygotowano także w wersjach z obcojęzycznymi opisami - m.in. w języku angielskim, francuskim i rosyjskim, i że zaprezentowaniem u siebie wystawy poświęconej historii polskiego kina zainteresowanych jest ponad 30 krajów. Fotosy składające się na plenerową ekspozycję przedstawiają w porządku chronologicznym wybrane filmy spośród najważniejszych polskich realizacji okresu 1908-2008. Zdjęcia opatrzono tekstami - m.in. cytatami z filmów, fragmentami recenzji prasowych, wypowiedziami reżyserów. Głównym konsultantem twórców wystawy był znany krytyk filmowy Rafał Marszałek. Na dużych planszach rozstawionych przed kinem Kultura zobaczyć można niezapomniane zdjęcia z takich filmów, jak "Zakazane piosenki" Leonarda Buczkowskiego (1946), "Kanał" Andrzeja Wajdy (1956), "Eroica" Andrzeja Munka (1957), "Pożegnania" Wojciecha Jerzego Hasa (1958), "Popiół i diament" A. Wajdy (1958), "Do widzenia, do jutra" Janusza Morgensterna (1959), "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza (1959), "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego (1961), "Sami swoi" Sylwestra Chęcińskiego (1967), "Potop" Jerzego Hoffmana (1974), "Ziemia obiecana" A. Wajdy (1974), "Noce i dnie" Jerzego Antczaka (1975), "Wodzirej" Feliksa Falka (1977), "Krótki film o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego (1987), "Przesłuchanie" Ryszarda Bugajskiego (1982), "Dzień świra" Marka Koterskiego (2002) czy "Komornik" Feliksa Falka (2005). Najstarszy polski film, "Antoś pierwszy raz w Warszawie", powstał w 1908 r. na zamówienie warszawskiego kinematografu Oaza, który działał przy ul. Wierzbowej. Film wyreżyserował Jerzy Meyer. Tytułowego bohatera, fajtłapę z prowincji zagubionego w wielkim mieście, zagrał Antoni Fertner. Komedia niestety zaginęła. Jest na liście polskich filmów poszukiwanych przez Filmotekę Narodową. Ekspozycję na Krakowskim Przedmieściu można oglądać do 17 lipca. PISF przygotował ją we współpracy z Muzeum Kinematografii w Łodzi i Filmoteką Narodową w Warszawie. Wystawa, w wersji z obcojęzycznymi opisami, była już prezentowana m.in. w Niemczech. W przyszłości ma być pokazana m.in. w Czechach, Turcji i Bułgarii.