- Jedna osoba nie żyje, 17 osób trafiło do pobliskich szpitali, cztery osoby są w stanie ciężkim. Prawdopodobną przyczyną wypadku było zasłabnięcie kierowcy - poinformował w rozmowie z Interią nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka poinformowała, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w związku z wypadkiem natychmiast przerwał urlop i jest już w Warszawie. Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł podał, że autobusem jechało 40 osób. Na miejscu wypadku pracowało 10 załóg karetek. Śmigłowiec LPR zabrał z miejsca wypadku ranną 17-latkę z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Jakie były przyczyny wypadku? Rzecznik prasowy ZTM Tomasz Kunert przekazał, że autobus linii 186, który uległ wypadkowi był praktycznie nowy, kierowca miał certyfikat, a czas pracy nie był przekroczony. Kunert przekazał, że autobus linii 186 kursowanie rozpoczął o 5.25 rano. Wyjaśnił, że autobus jechał w kierunku pętli na Szczęśliwicach. Pojazd przełamał bariery na trasie S8, część autobusu zawisła na trasie, a część spadła poniżej wiaduktu. Dodał, że kierowca autobusu jest w tej chwili pod opieką służb. - Wyjaśniamy przyczyny katastrofy, trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć o jej przyczynach - powiedziała Joanna Parzniewska, rzeczniczka spółki Arriva, do której należał autobus. - Wiemy, że kierowca był młodym kierowcą i prawdopodobnie zasłabł. Ale to wszystko będzie sprawdzane - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że kierowca autobusu miał roczny staż w tej firmie i właśnie kończył swoją zmianę. Specjalna infolinia 22 277 5560 - pod tym numerem działa specjalna infolinia dla rodzin osób poszkodowanych w wyniku wypadku na moście Grota-Roweckiego, uruchomiona przez stołeczny ratusz.