Na galę przybyli słynny czeski reżyser Jirzi Menzel oraz polski reżyser Andrzej Jakimowski. Złote Taśmy - określane jako "polskie nagrody FIPRESCI" - są przyznawane od 1985 r. przez krytyków z Samodzielnego Koła Piśmiennictwa Filmowego Stowarzyszenia Filmowców Polskich, którzy są członkami Międzynarodowej Federacji Prasy Filmowej FIPRESCI (Federation Internationale de la Presse Cinematographique). Patronuje im znany filmoznawca prof. Andrzej Werner. Andrzej Jakimowski otrzymał Złotą Taśmę 2007 za najlepszy film polski - uhonorowano jego obraz "Sztuczki". To kolejny prestiżowy laur za ten film. W ubiegłym roku "Sztuczki" nagrodzono Złotymi Lwami na festiwalu w Gdyni. Przed galą w kinie Muranów Jakimowski powiedział, że "Sztuczki" będą wkrótce pokazywane w kinach wielu krajów Europy, m.in. w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Belgii, Holandii i Norwegii. Ponadto 5 marca w Miami odbędzie się amerykańska premiera "Sztuczek", z udziałem reżysera. Złotą Taśmę 2007 za najlepszy film zagraniczny polscy krytycy przyznali Rumunowi Cristianowi Mungiu - za głośny, nagrodzony Złotą Palmą w Cannes dramat "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni". Cristian Mungiu nie pojawił się osobiście na warszawskiej gali - nagrodę odebrał w jego imieniu dyrektor Rumuńskiego Instytutu Kultury w Warszawie, Dorian Branea. Mungiu przesłał jednak specjalny list, który odczytano podczas gali. "Jako filmowiec zawsze wysoko ceniłem pomysłowość polskiej kinematografii, a tacy reżyserzy, jak Kieślowski czy Wajda są dla mnie wzorem stylu i spójności" - napisał zdobywca ubiegłorocznej Złotej Palmy w Cannes. Wyróżnienia honorowe polscy krytycy przyznali za filmy: "Grbavica" w reż. Jasmili Zbanić (Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Austria, Niemcy) i "Obsługiwałem angielskiego króla" w reż. Jirziego Menzla (Czechy). W imieniu Jasmili Zbanić wyróżnienie przyjął radca Ambasady Bośni i Hercegowiny w Warszawie, Faruk Hadzibegić. Jirzi Menzel przybył na warszawską galę i osobiście dziękował za wyróżnienie. "Jestem szczęśliwy, że otrzymałem tę nagrodę tutaj, w Polsce" - powiedział Menzel. W ubiegłym roku Złotą Taśmę dla najlepszego filmu polskiego przyznano twórcom "Placu Zbawiciela" - Krzysztofowi Krauze i Joannie Kos-Krauze. W kategorii najlepszy film zagraniczny triumfował wówczas "Wiatr buszujący w jęczmieniu" Kena Loacha.