Klasyczna forma ekspozycji, zawierająca ponad 40 oryginalnych afiszy teatralnych, 15 projektów scenograficznych, a także zdjęcia i oryginalne programy teatralne zostanie wzbogacona o kilkumetrowe rekonstrukcje scenografii m.in. noclegowni z "Brata naszego Boga", projektu Ewę Braun i Grzegorza Piątkowskiego. Unikatowość przedsięwzięcia podkreśla fakt, iż do 1978 r. żaden z reżyserów nie podjął się realizacji "wojtyłowego" dramatu, mimo iż pierwszy powstał 40 lat wcześniej. Na wystawie można będzie posłuchać, jak "mówią Wojtyłę" między innymi: Grażyna Szapałowska, Krzysztof Globisz, Daniel Olbrychski, Scott Wilson, Ben Cross, a nawet sam Burt Lancaster - wykonawcy, którzy swój zawodowy światopogląd (i warsztat) wywodzą z innych źródeł niż członkowie dawnego Teatru Rapsodycznego (Danuta Michałowska czy Tadeusz Malak) dla którego dramaty te były pisane, i do którego zespołu aktorskiego Karol Wojtyła należał. "Efekty spotkań teatru z tą twórczością są ciekawym świadectwem połączenia dwóch podstawowych elementów komunikacji międzyludzkiej: słowa i gestu. Dlatego tytuł jednego ze szkiców Wojtyły, Dramat słowa i gestu, wydał się nam najbardziej odpowiedni dla prezentowanej wystawy." - mówi Michał Mizera, komisarz wystawy. Organizatorzy: Centrum Myśli Jana Pawła II oraz Teatr Wielki - Opera Narodowa. Wystawę można oglądać od 7 października do 11 listopada, od wtorku do soboty w godz. 10.-18. Teatr Wielki - Opera Narodowa, Pl. Teatralny 1, Warszawa.