- To pomysł, który generuje skrajny bałagan jeśli chodzi o kwestie europejskie. Każde z województw dysponuje regionalnym programem operacyjnym, to są znaczne środki i one głównie wpierają rozwój naszych województw - mówił podczas dzisiejszej konferencji Marcin Kierwiński. - Wprowadzenie podziału województwa wiąże się z tym, że na wiele lat pieniądze dla Mazowsza mogłyby być po prostu zablokowane, a może i bezpowrotnie stracone - dodał. W jego opinii, z punktu widzenie środków europejskich jest to rozwiązanie całkowicie niekorzystne dla Mazowsza. Nowe województwo, większa biurokracja - Utworzenie dwóch województw w miejsce jednego spowoduje strukturalnie duże wydatki na administrację. Szacujemy, że oznacza to ponad tysiąc nowych miejsc pracy dla urzędników, w tym co najmniej 400 etatów kierowniczych - mówił Jan Grabiec. - Jeżeli posłowie PiS chcą rzeczywiście podnieść poziom życia nam mieszkańcom Mazowsza, spowodować impuls rozwojowy w różnych powiatach mazowieckich - zapraszamy ich do zespołu, który właśnie taki cel sobie stawia. Powołamy go w tym tygodniu - zapowiedział z kolei Andrzej Halicki.