Jedenaścioro dzieci pani Magdaleny miało zostać jej odebranych na mocy orzeczenia sądu. Wniosek o odebranie ich matce złożył kurator, a w grudniu ubiegłego roku przychylił się do niego sąd. Ojciec dzieci nadużywał alkoholu, często pił w domu w towarzystwie kolegów i do późnych godzin nocnych, co uniemożliwiało dzieciom spanie. Będąc pod wpływem alkoholu, stawał się agresywny werbalnie w stosunku do matki dzieci, co sprawiało, że były one świadkami przemocy domowej. Sąd uznał, iż postępowanie ojca ma niewątpliwie demoralizujący wpływ na dzieci i uniemożliwia ich prawidłowy rozwój psychofizyczny oraz należyte wychowanie. Poza tym rodzina ma bardzo złe warunki bytowe, wszyscy zajmują dwa pokoje i kuchnię, których stan nie jest zadowalający. W tej sytuacji kurator wystąpił do sądu o zmianę zastosowanego środka i umieszczenie dzieci w rodzinie zastępczej. "Sąd nie wziął pod uwagę wszystkich okoliczności" Po nagłośnieniu sprawy przez media, w sprawę zaangażował się wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, w opinii którego, w tej sprawie sądy popełniły błędy. Podczas konferencji w Wierzbicy, która odbyła się przed domem, gdzie zamieszkuje rodzina wiceminister podkreślił, że bieda nie może być jedyną przesłanką tak drastycznych decyzji. Z kolei przedstawicielki Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej informowały, że rodzina objęta jest pomocą od 1990 roku, a pani Magda nigdy nie stwarzała problemów. - Złożono wniosek o wstrzymanie i zmianę orzeczenia. W sprawę zaangażowanych jest kilka osób z resortu sprawiedliwości. Mamy przekonanie, ze sąd nie wziął pod uwagę wszystkich okoliczności - przekazywał wiceminister w marcu. W lipcu Sąd Rejonowy w Radomsku uchylił decyzję o odebraniu dzieci matce. Teraz wiceminister Wójcik przekazał, że sąd "ostatecznie zadecydował, że dzieci zostają przy matce". - Dzieci miały być umieszczone w domach dziecka. Teraz czekamy na wybudowanie domu dla całej rodziny przez jedną z firm, która zaoferowała pomoc - napisał na Twitterze. Pani Magdalena ma 15 dzieci. Wychowuje 11 z nich. Ich ojciec odsiaduje wyrok 7 miesięcy więzienia za znęcanie się nad panią Magdą. bas/sgo/polsatnews.pl