Studiu koncertowym im. Witolda Lutosławskiego zabrzmią utwory znane z takich filmów jak "Drakula", "Wilkołak", "Lśnienie" czy "Zawrót głowy". - To, co urzeka widzów w horrorach, to emocje, jakie wywołują. Muzyka jest najlepszym nośnikiem uczuć i bez względu na to, czy to będzie strach, wzruszenie, przerażenie czy radość, zapewniam, że na tym koncercie nie sposób usiedzieć spokojnie - uważa Krzysztof Dobosiewicz. "Klasyka horroru" jest widowiskiem muzycznym, w którym obok dźwięku ważną rolę pełnią także światło i efekty specjalne. Zmierza ono ku sztuce performance'u, gdzie środkiem wyrazu jest tylko sam utwór, ale również jego wykonawcy. W Finlandii, gdzie polski dyrygent od wielu lat mieszka i pracuje, projekt "Klasyka horrorów" cieszył się dużym uznaniem publiczności i krytyków. Towarzysząca Dobosiewiczowi Polska Orkiestra Radiowa ma na swoim koncie wiele uznanych nagrań muzyki filmowej, m.in. do "W ciemności" Agnieszki Holland (nominacja do Oskara), "Jasminum" Jana Jakuba Kolskiego (nominacja do Złotego Lwa), "Dzieci Ireny Sendlerowej" Johna Kenta Harrisona (nominacja do Złotych Globów, nagroda Emmy).