Cezary Molski z Polskiej Organizacji Turystycznej ocenia, że sprzyjają temu zarówno pogoda, jak i oferta turystyczna w kraju. Zaznacza, że w ostatnim czasie do zwiększenia atrakcyjności turystycznej naszego kraju przyczyniły się fundusze strukturalne. Molski dodaje jednak, że w Polsce wyjazdy turystyczne nie są jeszcze tak zwanym "dobrem podstawowym", choć z roku na rok to się zmienia. Dodaje, że podstawą turystyki weekendowej jest dostępność. Chodzi między innymi o ceny, a także możliwość dojechania w dane miejsce we względnie krótkim czasie.