Aby zwiększyć wiedzę o negatywnym wpływie alkoholu na płód, we wrześniu PAPPA rozpocznie kampanię "Ciąża bez alkoholu". Jak podaje PAPPA, w Polsce co roku rodzi się ok. 9 tys. dzieci cierpiących na zaburzenia rozwojowe spowodowane kontaktem z alkoholem w czasie okresu płodowego. Według agencji, przypadki, kiedy dziecko rodzi się już pijane, są sporadyczne. Poważnym problemem jest natomiast picie alkoholu przez ciężarne kobiety, najczęściej wykształcone i wcale nie ze środowisk patologicznych, które nie zdają sobie sprawy, że nawet sporadyczne picie może bardzo zaszkodzić dziecku. Płodowy Zespół Alkoholowy (FAS) jest w Polsce częstszy niż zespół Downa - alarmuje PAPPA. Naukowcy uważają, że z powodu kontaktu płodu z alkoholem dzieci chorują później m.in. na ADHD, mają wady serca, nerek, problemy z widzeniem i ze słyszeniem. PAPPA zwraca uwagę, że szczególnie niebezpieczne jest picie w pierwszych dniach po zapłodnieniu, a więc wtedy, gdy kobieta jeszcze nie wie, że jest w ciąży. Największe uszkodzenia mózgu i układu nerwowego może spowodować alkohol w pierwszych 3-5 tygodniach. Alkohol pity w trzecim trymestrze może znacząco spowolnić rozwój dziecka, a nawet spowodować przedwczesny poród. W przeciwieństwie do innych wcześniaków, dziecko które miało częsty kontakt z alkoholem w organizmie matki nigdy tych braków nie nadrobi. Zdaniem PAPPA, jedną z przyczyn tak powszechnego picia alkoholu przez ciężarne kobiety jest mylne przekonanie, że niektóre alkohole mogą działać korzystnie. Tymczasem nie jest prawdą, że czerwone wino zwiększa liczbę czerwonych krwinek, a piwo, zwłaszcza ciemne, wzmaga laktację. Badania, na które powołuje się PAPPA (przeprowadzone w 2005 roku przez PBS), dowodzą, że najczęściej w czasie ciąży alkohol piją kobiety z wykształceniem średnim, najrzadziej - z wykształceniem podstawowym. Najwięcej pijących w czasie ciąży kobiet jest w małych i średnich miastach - najmniej w dużych aglomeracjach i na wsiach. Niemal dwie trzecie ciężarnych nie było ostrzeganych przez lekarzy przed negatywnymi konsekwencjami picia alkoholu. W ciągu ostatniego miesiąca media odnotowały przypadki urodzenia się pijanych dzieci. 13 lipca w Zabrzu urodziło się dziecko, które miało we krwi 1,2 promila alkoholu. 22 lipca w Elblągu przyszedł na świat noworodek, który miał we krwi 1,8 promila. Matki tych dzieci w czasie porodów były pijane. Oba noworodki były w ciężkim stanie, a konsekwencje picia alkoholu przez matki w czasie ciąży będą odczuwały przez całe życie. Lekarze Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu, gdzie leżał jeden z pijanych noworodków, zwracają uwagę, że to poważny problem społeczny. "Tego typu sytuacja zdarza się stosunkowo często, notujemy 1-2 podobne przypadki na tysiąc urodzeń" - powiedział dyrektor Centrum Andrzej Siwiec. Podkreślił, że warto zwracać uwagę kobietom w ciąży, że pijąc alkohol, mogą wyrządzić olbrzymią szkodę dziecku. Kampania "Ciąża bez alkoholu" rozpocznie się we wrześniu. 9 września, z okazji VII Światowego Dnia FAS (9 to symbol dziewięciu miesięcy ciąży, które powinny być wolne od alkoholu), odbędzie się piknik poświęcony temu tematowi w Sopocie. Patronat honorowy nad kampanią objęli minister zdrowia, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne oraz Biuro Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce. Partnerami kampanii będą samorządy oraz instytucje i organizacje zajmujące się zdrowiem kobiet i dzieci, m.in. Instytut Matki i Dziecka, Centrum Zdrowia Dziecka, Stowarzyszenie Zastępczego Rodzicielstwa, Fundacja "Daj szansę". W ramach kampanii organizowane będą m.in. imprezy edukacyjne, wyemitowane zostaną spoty telewizyjne, radiowe, na ulicach pojawią się billboardy promujące abstynencję w czasie ciąży.