Na spotkanie dla pacjentów i ich rodzin zatytułowane "Szkoła Życia z PBSz" na godz. 11.00 do Szpitala Klinicznego na ul. Banacha zaprasza Fundacja Urszuli Jaworskiej. W spotkaniu wezmą udział lekarze hematolodzy i psychoonkolog. Przewlekła białaczka szpikowa (PBS) jest nowotworem wywodzącym się z komórek macierzystych szpiku kostnego. Do jej rozwoju dochodzi na skutek zaburzeń genetycznych. Zapadają na nią przeważnie osoby między 50 a 60 rokiem życia. W Polsce odnotowuje się rocznie 350-400 nowych zachorowań. W większości są one wykrywane w fazie przewlekłej, co utrudnia skuteczną terapię. Chorobę można wykryć wcześnie dzięki regularnym badaniom morfologii krwi, które są proste i kosztują 10 zł. Przewlekłą białaczkę szpikową można wyleczyć całkowicie tylko dzięki przeszczepowi szpiku od dawcy rodzinnego. Oprócz dostępności dawcy, niezbędny jest jednak dobry stan zdrowia chorego, dlatego z metody tej mogą korzystać przede wszystkim młodsi pacjenci. Metoda jest ponadto obarczona dużym ryzykiem powikłań - ryzyko zgonu z nią związane wynosi 10 proc. W ostatniej dekadzie dokonał się ogromny postęp w farmakoterapii PBS. Rewolucją w leczeniu pacjentów z tym schorzeniem było wprowadzenie w 2001 r. imatynibu (Glivec), dzięki któremu przeżycie pacjentów z 4-5 lat wydłużyło się tak, iż obecnie choroba jest uważana za przewlekłą. Obecnie dostępne są już dwa inne leki z tej samej grupy co imatynib (tzw. inhibitory kinazy tyrozynowej) - dazatynib i nilotynib - które pozwalają leczyć PBS jeszcze skuteczniej. Podczas wtorkowych warsztatów pacjenci oraz ich bliscy będą mogli dowiedzieć się nie tylko o tym, jak zwiększyć skuteczność terapii, ale też, jak dbać podczas leczenia PBS o higienę psychiczną.