"Mamy dziś smutną wiadomość. W ostatni weekend za Tęczowy Most odeszła nasza wspaniała Tatra. Była jedną z naszych najstarszych podopiecznych, starsza jest tylko foka Sława. W minionego sylwestra świętowaliśmy jej 38. urodziny, co w niedźwiedzim standardzie jest już wiekiem mocno emerytalnym" - przekazało zoo w mediach społecznościowych. Tatra urodziła się w warszawskim zoo w 1981 roku, na nieczynnym już wybiegu od strony Alei Solidarności, wydała na świat siedem niedźwiedziątek. Latem 2019 roku została przeniesiona na wybieg w zoo, który jest bardziej płaski i znajduje się w spokojniejszym miejscu. "Nowa lokalizacja bardzo przypadła do gustu naszej miśce i chętnie wylegiwała się w nowym miejscu, korzystając z ładnej pogody" - przypomniało zoo. Jednak podeszły wiek niedźwiedzicy dawał o sobie znać. Mimo podawanych leków miała coraz większe problemy ze wstawaniem i chodzeniem, aż w końcu całkiem straciła siły. "Musieliśmy podjąć okropnie trudną, ale najlepszą dla Tatry, decyzję i w sobotę 6 lutego po południu misia zasnęła na zawsze" - przekazało zoo.