Joanna Rajkowska, autorka palmy, przypomina, że sztuczne drzewo wywoływało różne reakcje. W 2007 roku w czasie protestu pielęgniarek na szczycie sztucznego drzewa znalazł się na przykład czepek. Zdaniem Rajkowskiej to dowód na to, że palma może służyć także poważnym sprawom. Sebastian Cichocki z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie uważa, że palma stała się bardziej znana niż patron ronda, na którym stoi. Jego zdaniem ludzie częściej zastanawiają się, dlaczego na rodzie stoi palma, a nie myślą o tym, dlaczego nieopodal stoi pomnik de Gaulle'a. Według Cichockiego, sztuczna palma jest jednym z najbardziej znanych projektów w przestrzeni publicznej ostatnich lat. Sztuczne drzewo zostało z okazji rocznicy oświetlone, ale - jak podkreśla artystka - jest to instalacja tymczasowa, pochodząca z Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Na początku 2013 roku palmę ma oświetlić docelowa instalacja. Palma formalnie należy do Joanny Rajkowskiej. Ma 15 metrów wysokości i wykonana jest z tworzyw sztucznych i naturalnych materiałów. Drzewo jest wodoodporne.