To, że panowie zaniedbują zdrowie, potwierdza statystyka - mówi rzecznik GUS Wiesław Łagodziński. Na starcie życia chłopców jest o 15 proc. więcej niż dziewczynek. 40-latków obu płci jest już tyle samo, a potem zaczynają dominować panie. Po 70. roku życia na 100 mężczyzn przypada już 170 kobiet. - Na starość zostają głównie kobiety - mówi psycholog Tomasz Duda. - Ale za to bardzo aktywne - ripostuje Andrzej Kawka, rzecznik najbardziej sfeminizowanej dzielnicy, jaką jest w stolicy Żoliborz. - Zapisują się na wszystko: nordic walking, chór czy zajęcia informatyczne - dodaje. Najbardziej sfeminizowaną dzielnicą jest ... Teoretycznie najłatwiej znaleźć żonę właśnie na Żoliborzu czy Woli, gdzie na 100 panów przypada ponad 125 pań. - Taki jest urok statystyki - tłumaczy Łagodziński. Ale przecież 30-latek nie będzie szukał żony wśród emerytek mieszkających w tzw. starych dzielnicach, lecz w biurze, klubie czy na uczelni, gdzie są dziewczyny nie tylko z różnych dzielnic, ale i z innych miast. Statystycy przyznają, że warszawiankom jest coraz trudniej znaleźć partnera, bo panie z innych miast ciągną do stolicy. Tu bowiem łatwiej o pracę, a przede wszystkim o łatwiejsze życie. O tym więcej na łamach "Życia Warszawy".