Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie akcja zostanie przeprowadzona. Wiadomo jednak, iż przewoźnicy zamierzają zablokować urzędy centralne oraz Ambasadę Federacji Rosyjskiej w Warszawie. Przewoźnicy protestują, gdyż z 190 tysięcy zezwoleń, które mieli otrzymać na mocy podpisanej w sierpniu 2008 roku umowy pomiędzy Polską a Rosją, strona rosyjska przekazała zaledwie 40 tysięcy pozwoleń umożliwiających w dodatku przewóz towarów tylko między dwoma krajami. Wykluczony został tym samym transport towarów z krajów trzecich, co - jak powiedział IAR Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, doprowadzić może do upadku firm, które zajmują się transportem między krajami Unii Europejskiej a Wschodem.