Przypomnijmy: 19-letni Wojciech Z., student energetyki, zaginął w piątek, 16 listopada. Wyszedł wieczorem z akademika Mikrus, nie dotarł jednak do swojego mieszkania na Mokotowie. Jak wynika z informacji policji, mężczyzna, gdy wyłowiono go z Wisły, był ubrany tak, jak w dniu zaginięcia. Na jego ciele nie stwierdzono żadnych obrażeń. Miał przy sobie wszystkie dokumenty. Sekcja zwłok wykaże, co było przyczyną śmierci 19-latka.