Jak przekazał strażak, zgłoszenie o wybuchu w mieszkaniu na drugim piętrze przy ul. Kłobuckiej 18 służby przyjęły około godz. 8.00. Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej. Przyjechała też policja, karetki oraz pogotowie energetyczne i gazowe "Po wejściu do mieszkania okazało się, że jest tam niewielki pożar, który został bardzo szybko ugaszony" - powiedział PAP Bartosz Maciąg. Dodał, że w środku znajdowały się trzy osoby. "Była to kobieta i dwójka dzieci. Wewnątrz znajdował się też pies i kot. Nikt nie ucierpiał. Kobieta i dzieci w stanie dobrym zostały przewiezione do szpitala" - podał Maciąg. Poinformował także, że nie było konieczności zarządzania ewakuacji, ponieważ lokatorzy z okolicznych mieszkań sami opuścili je przed dotarciem służb. "Pozostałe lokale nie zostały uszkodzone" - podał Maciąg. Przyczyny wybuchu wyjaśni policja.