"Nie było osób poszkodowanych. Pracownicy firmy, którzy wykonywali tam remont, sami opuścili budynek. Nikomu się nic nie stało" - powiedział Konopka. Jak poinformował, dwa psy poszukiwawcze przeszukały gruzowisko. Dodał, że w związku z zawaleniem się części budynku ewakuowano osoby, które przebywały w dwóch sąsiednich budynkach, w tym w hotelu. "Trwają oględziny inspektora nadzoru budowlanego, który sprawdza stan tych budynków" - wyjaśnił Konopka. Na razie nie wiadomo, kiedy ewakuowane osoby będą mogły wrócić do mieszkań i hotelu. Centrum Zarządzania Kryzysowego podstawiło dla nich autobus, w którym mogą się schronić. Paweł Żebrowski