Z relacji reportera tvnwarszawa.pl wynika, że demontaż rozpoczął się około godziny 9:30 rano. Informacje potwierdził Andrzej Kłosowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Zaznaczył, że konstrukcja będzie wywożona w godzinach popołudniowych lub wieczornych, ze względu na zmniejszone natężenie ruchu. Jak zaznaczył inspektor w rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl, 50 tys. zł na tę operację dało miasto. "Będziemy dochodzili zwrotu od właściciela konstrukcji" - zapowiedział Kłosowski. Samolot IŁ stanął na prywatnej działce, jednak władze stolicy uznały, że to samowola budowlana i zgłosiły sprawę do nadzoru budowlanego. Właściciel wstępnie zadeklarował usunięcie obiektu, jednak słowa nie dotrzymał i rozpoczął przekształcanie samolotu na potrzeby uruchomiania w nim punktu gastronomicznego.