Do zdarzenia doszło w środę po godz. 12 przy ul. Wrzeciono w Warszawie. Pożar rozprzestrzenił się w jednym z tamtejszych sklepów. W tym samym budynku mieści się stacja pogotowia ratunkowego Meditrans. Na miejsce wezwano straż pożarną. Zanim jednak strażacy dojechali do pożaru, akcję gaśniczą koordynowali ratownicy medyczni. - Gdy przyjechaliśmy na miejsce, ratownicy gasili pożar za pomocą gaśnic proszkowych. My z kolei zajęliśmy się jego dogaszaniem i sprawdzaniem pogorzeliska - powiedział Interii kpt. Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy. "Postawa godna pochwały" Jak przekazał Piotr Owczarski z centrum prasowego pogotowia Meditrans, jeden z ratowników jest strażakiem ochotnikiem i to on kierował akcją do czasu przyjazdu na miejsce straży pożarnej. - Postawa ratowników medycznych jest godna pochwały. Bardzo dobrze się zachowali, wielkie chapeau bas - dodał kpt. Wojciech Kapczyński. W wyniku zdarzenia nikt nie został ranny.