Nie może być tak, że ludzie są trzymani w obozach koncentracyjnych, używani jako żywy towar na przeszczepy organów - mówi jeden z członków organizacji. Jeśli więzień nie chce podpisać oświadczenia, że popiera komunistów, jest do tego zmuszany torturami, wstrząsami elektrycznymi lub nie pozwalają mu zasnąć - dodaje młoda kobieta. "Falun Gong", znane również jako "Falun Dafa", jest starożytną sztuką doskonalenia ciała i umysłu. Jest praktykowana przez ludzi w ponad 80 krajach świata, z różnych środowisk i o różnym pochodzeniu. "Falun Dafa" nie jest religią ani sektą. Praktykujący prowadzą normalne życie i aktywnie uczestniczą w życiu społecznym. Choć ruch jest całkowicie apolityczny, od 1999 r. praktykujący "Falun Dafa" są w Chinach prześladowani. Sam wicepremier Chińskiej Republiki Ludowej przyznał, że większość przeszczepianych organów pochodzi od skazanych na śmierć więźniów.