Do zdarzenia doszło ok. godz. 18. Na miejsce przyjechało dziewięć zastępów straży pożarnej. Jak wyjaśnił dyżurny, budynek ma osiem pięter i na wszystkich spalił się szacht elektryczny (szyb z instalacją). "Nie było osób poszkodowanych" - poinformował strażak. Zapewnił także, że w chwili pojawienia się ognia, w budynku nie było pracowników budowy. Dyżurny powiedział, że obecnie akcja zmierza ku końcowi. Część strażaków już odjechała.