Jak powiedziała sieci RMF FM dyrektor do spraw personalnych fabryki Ewa Czajka, w Daewoo zostaną "ludzie o najwyższej przydatności zawodowej". Ponadto zakład będzie się starał chronić część pracowników. Chodzi o ludzi, którzy są głównymi żywicielami rodzin oraz o tych którzy przepracowali w firmie ponad 20 lat. Pani dyrektor podkreśla, że FSO zatrudniło specjalną firmę, która ma pomóc zwalnianym pracownikom. Ma ona zapewnić oferty pracy oraz - co również bardzo ważne - cykl szkoleń związany ze znalezieniem się pracownika na rynku pracy. Dziś, po ponad tygodniu, kończy się natomiast kolejna przerwa w produkcji fabryki na Żeraniu. Według zarządu Daewoo FSO spółka zrobiła przerwę ze względu na święta wielkanocne.