Jak poinformował mł. bryg. Karol Kierzkowski, pożar objął we wtorek niedużą halę magazynową przy Alei Krakowskiej 274. Znajdujące się w środku fajerwerki wystrzeliwały, co utrudniało akcję gaśniczą. Strażakom udało się opanować sytuację. "Powoli zaczynamy opanowywać pożar. Nie mamy informacji o żadnych osobach poszkodowanych, pożar już się dalej nie rozwija" - powiedział natomiast PAP mł. kpt. Michał Skrzypa z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Skrzypa zaznaczył, że pojawiły się informacje o tym, że w środku przebywa jedna osoba. Informacje te - jak dodał - pochodziły od jednej osoby i były ze sobą sprzeczne. Podkreślił, że strażacy ich nie potwierdzają. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Jak poinformowała na Twitterze Mazowiecka Straż Pożarna, w pożarze nikt nie zginął. Na miejscu pracowało 50 strażaków i 15 samochodów gaśniczych. Sytuacja została opanowana, trwa dogaszanie. Straż pożarna prowadziła działania mające na celu zarówno gaszenie płonącego budynku, jak i ochronę sąsiednich zabudowań.