Dwaj nietrzeźwi mężczyźni usiłowali nad ranem spalić "Tęczę" na Placu Zbawiciela w Warszawie. Policja zatrzymała sprawców, straty są niewielkie.
Do podpalenia doszło przed godziną 5 rano, co zauważył strażnik miejski na kamerze monitoringu miejskiego. Na miejsce wezwano straż pożarną, która ugasiła pożar. Spłonęło kilka metrów instalacji.
Jak powiedział Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, po analizie monitoringu stworzono rysopisy sprawców i przekazano je do wszystkich policyjnych patroli w centrum miasta.
- Policjanci po kilkunastu minutach zatrzymali dwóch mężczyzny, w wieku 41 i 47 lat, którzy prawdopodobnie podpalili "Tęczę". Obaj byli pijani. W chwili zatrzymania mieli ponad 2 promile alkoholu we krwi. Teraz trzeźwieją - powiedział policjant.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat więzienia.
"Tęcza" pojawiła się na pl. Zbawiciela w czerwcu 2012 r. Wcześniej, podczas polskiej prezydencji, zdobiła plac przed Parlamentem Europejskim. Według autorki jej symbolika była pozytywnym wezwaniem do tolerancji, poszanowania godności ludzkiej i prawa do posiadania własnych przekonań i poglądów.
Barwna instalacja ze sztucznych kwiatów w kolorach tęczy została spalona już kilkakrotnie. Ostatnio 11 listopada zeszłego roku przez osoby biorące udział w zorganizowanym przez środowiska narodowe Marszu Niepodległości. Straty Zarząd Oczyszczania Miasta oszacował na 70 tys. zł.
Odnowiona "Tęcza" stanęła ponownie na pl. Zbawiciela 1 maja br. - w 10. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Właściciel instalacji, Instytut Adama Mickiewicza, ma podpisaną umowę z miastem na eksponowanie "Tęczy" na pl. Zbawiciela do końca 2015 r.