"Premier podpisał zarządzenie wprowadzające pierwszy stopień alarmowy ALFA na terenie Warszawy. Obowiązuje od 11 lutego, od godz. 00.00, do 15 lutego, do godz. 23.59. Wprowadzenie stopnia ma związek z organizacją konferencji dotyczącej bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie" - poinformował Świszcz. W styczniu Departament Stanu USA i polskie MSZ poinformowały, że w lutym w Warszawie odbędzie się konferencja w sprawie pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Wcześniej konferencję zapowiedział w rozmowie ze stacją Fox News sekretarz stanu USA Mike Pompeo, który mówił, że szczególna uwaga zostanie poświęcona wpływom Iranu na Bliskim Wschodzie. Udział w polsko-amerykańskiej konferencji zapowiedział m.in. premier Izraela Benjamin Netanjahu. Do Warszawy mają także przyjechać przedstawiciele niektórych państw europejskich i regionu Zatoki Perskiej. Jak informuje RCB w czwartkowym komunikacie, ALFA to najniższy w czterostopniowej skali stopień alarmowy określony w ustawie antyterrorystycznej. Oznacza, że administracja publiczna jest zobowiązana do prowadzenia wzmożonej kontroli miejsc użyteczności publicznej i dużych skupisk ludzi. Dla służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ważne są informacje o wszelkich niestandardowych sytuacjach. Dlatego w tych dniach mieszkańcy Warszawy powinni zwracać szczególną uwagę na wszelkie nietypowe sytuacje, np. dziwnie zachowujące się osoby, pozostawiony w miejscach publicznych bagaż, pakunki, paczki itp. oraz samochody (zwłaszcza ciężarowe) zaparkowane w pobliżu miejsc zgromadzeń. O każdej niepokojącej sytuacji należy informować policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub 997. Jak czytamy na stronie RCB, podobne środki bezpieczeństwa były podejmowane także przy okazji organizacji w Polsce innych wydarzeń międzynarodowych, np. szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach w 2018 r. i Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. Stopnie alarmowe są przede wszystkim sygnałem dla służb i administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności. Wprowadza je, zmienia i odwołuje premier po zasięgnięciu opinii ministra spraw wewnętrznych i szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - informuje RCB.