- Zebraliśmy się tu, by przyznać honorowe członkostwo prezydent Warszawy i dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego. Środowiska powstańcze z dużym zadowoleniem przyjęły przyznanie tego wyróżnienia pani prezydent, której osobista życzliwość i zaangażowanie w organizację obchodów rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego zasługują na najwyższe słowa podzięki - mówił podczas uroczystości prezes Związku Powstańców Warszawskich Zbigniew Ścibor-Rylski. Dziękując za wyróżnienie prezydent Warszawy podkreśliła, że jest to dla niej szczególny zaszczyt, zwłaszcza z uwagi na fakt, że jej ojciec brał udział w Powstaniu. - Odbieram to wyróżnienie także jako wyraz uznania dla mojej pracy przede wszystkim na rzecz stolicy i docenienie starań o tworzenie, po tylu latach również we współczesnej Warszawie wspólnoty pamięci o Państwa dokonaniach - zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz. - Uchwała o przyznaniu honorowego członkostwa Janowi Ołdakowskiemu to wyraz szacunku i uznania dla jego osobistego zaangażowania w utworzenie i rozwój Muzeum Powstania Warszawskiego, które przekazuje i przekazywać będzie kolejnym pokoleniom Polaków etos powstańczy i obowiązek służby ojczyźnie - podkreślił Ścibor-Rylski. Ołdakowski w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że wyróżnienie to jest dla niego niezwykle wzruszające i to nie tylko dlatego, że jestem wnukiem powstańczej łączniczki. - Przez wiele lat pracowałem z powstańcami i są oni dla mnie absolutnymi bohaterami. Pracując z nimi zrozumiałem, jak trudna była decyzja o wybuchu Powstania, a także ich postawy w czasie Powstania - upór, bohaterstwo, heroiczność, tę próbę ratowania człowieczeństwa w najtrudniejszych warunkach. A dziś staję się kolegą organizacyjnym tych powstańców i to jest olbrzymie wyróżnienie - powiedział Ołdakowski. Gronkiewicz-Waltz i Ołdakowski otrzymali podczas uroczystości legitymacje honorowych członków Związku Powstańców Warszawskich oraz znaczki organizacyjne.