Chodzi o budynki przy ul. Jagiellońskiej, Kępnej, Marcinkowskiego, Okrzei, Sierakowskiego, Sprzecznej, Targowej, Wrzesińskiej i Zamoyskiego. Spółka tłumaczy Rzeczniczka spółki Veolia Energia Warszawa, Aleksandra Żurada, poinformowała, że piątkowa awaria zgodnie z planem została usunięta około godz. 6 rano w sobotę. - Po godz. 9 napełniany i uruchomiany był ciepłociąg, więc do godz. 11 rzeczywiście wszyscy mieszkańcy mogli odczuć płynące ciepło. W okolicy doszło jednak do następnej awarii - przekazała. Żurada wyjaśniała, że przy napełnianiu ciepłociągu może wystąpić zjawisko uderzenia hydraulicznego, które stwarza ryzyko awarii w jakimś innym, bliskim miejscu. - To ryzyko wystąpienia awarii dodatkowo wzrasta przy niskich temperaturach, które mamy. Wynika to z dużej różnicy temperatury wody w rurociągu i temperatury na zewnątrz - powiedziała. Jak dodała, na miejscu są służby Veolii, a dalsze informacje będą przekazywane za pośrednictwem strony internetowej spółki. Poinformowała też, że "bardzo prawdopodobne jest", że od dostaw ciepła odłączone będą musiały być te same budynki, co w piątek. Było ich ponad 60.