Warszawa jest gigantycznym rynkiem dla polskich i zagranicznych firm. A jako stolica zawsze była jest i będzie terenem pod ochroną. Dlatego, że jest duży udział sektora publicznego, usług publicznych, które nie podlegają takiej redukcji jak zatrudnieni w firmach rynkowych. To jest segment rynku o stabilnym zatrudnieniu - mówiła prof. Urszula Sztandar-Sztandarska. Zdaniem specjalistów do Warszawy ściągają najlepsi i najlepiej wykształceni, dlatego nie da się jej porównać z resztą kraju. Warszawa nie jest Polską w pigułce. Statystki warszawskie są na poziomie średniej unijnej, więc przepaść, jeśli chodzi o rynek pracy między Warszawą a Polską jest znacząca - potwierdza Piotr Sarnecki z Lewiatana. W najlepszych czasach, w 2007 roku podczas boomu gospodarczego pracy nie miało tylko 40 tys. osób. W czasach kryzysu jest o 16 tysięcy... mniej bezrobotnych. Zatrudnienie można znaleźć nawet w usługach, gastronomii czy handlu. Słuchaj Faktów RMF.FM