Rafał Trzaskowski poinformował także, że trwają rozmowy z kilkoma firmami, które wykonają przecisk rur stalowych pod Wisłą. - Pracowaliśmy w zeszłym roku nad opracowaniem alternatywnego scenariusza przesyłu. Dzisiaj te prace wykorzystujemy po to, żeby rozwiązywać ten problem i podjęliśmy decyzję w związku z tym, jak realizować awaryjny system przesyłu ścieków pod Wisłą - przekazał. - Dzięki firmie ITWH, po przeprowadzonych analizach, mamy wiedzę, w jaki sposób przeprowadzić przecisk rur stalowych pod Wisłą. Od kilku dni prowadzimy rozmowy o podjęciu się tego zadania. Firmy mają przedstawić oferty, wtedy powiemy o czasie. Naszym priorytetem jest zatrzymanie wycieku ścieków i w związku z tym zwróciłem się do premiera i do rządu, aby wykorzystać doświadczenia sprzed roku i o udostępnienie mostu pontonowego - przekazał prezydent stolicy. W sobotę, 29 sierpnia, doszło do awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie. W efekcie prowadzony jest tam awaryjnych zrzut ścieków do Wisły. W niedzielę rano (30 sierpnia) Wody Polskie podały, że do rzeki po porannych opadach deszczu spływało wówczas ok. 8 tys. litrów nieczystości na sekundę - wcześniej było to ok. 3 tys. litrów na sekundę. Jest odpowiedź rządu "W związku z prośbą Prezydenta Rafała Trzaskowskiego Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o udzieleniu pomocy dla miasta stołecznego Warszawy. Jutro odbędzie się spotkanie sztabu kryzysowego w Kancelarii Premiera" - napisał szef KPRM Michał Dworczyk na Twitterze. Trzaskowski chce nadzwyczajnej sesji W związku z awarią układu przesyłowego oczyszczalni ścieków "Czajka" prezydent stolicy Rafał Trzaskowski złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy - dowiedziała się PAP. Posiedzenie zaplanowano na czwartek, 3 września. Informację, że Trzaskowski złożył taki wniosek, potwierdziła przewodnicząca Rady Ewa Malinowska-Grupińska. Sesja, na której prezydent przedstawi informacje w sprawie awarii, odbędzie się w czwartek o godz. 17. Taki wniosek planowali złożyć również warszawscy radni PiS, zdaniem których informacja prezydenta miasta w sprawie awarii jest niezbędna. Dymisje? "Za wcześnie, by mówić o konsekwencjach" Podczas konferencji prasowej Trzaskowski był również pytany przez dziennikarzy o ewentualne konsekwencje personalne w związku z awarią "Czajki". - Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o tych doraźnych konsekwencjach. My przez cały czas, rok temu, dzisiaj, sprzątamy po tym wszystkim, co działo się przez ostatnie lata - odpowiedział Trzaskowski. Jak kontynuował, "niestety odziedziczyliśmy układ, który jest wadliwy i okazało się, że te wady są znacznie bardziej poważne, niż wydawało się ekspertom jeszcze rok temu. Jest ze wcześnie na wyciąganie dokładnych konkluzji, gdyż nawet nie odpompowaliśmy jeszcze wody". Prezydent stolicy wskazał, że ekspertyzy stwierdzały, iż system powinien funkcjonować po zeszłorocznej naprawie. - Niestety, te ukryte wady i wady systemowe okazały się bardziej poważne i nikt nie był w stanie ich wykryć - powiedział. - Myśmy dostali cały szereg zaleceń, dodatkowych kontroli, sprawdzania wytrzymałości materiałów, które żeśmy wypełnili. Uprawnione organy państwowe dopuściły po naprawie ten rurociąg do używania. Zrobiliśmy wszystko, co można było zrobić - zapewnił. Jak dodał, "niestety okazało się, że wady systemowe okazały się znacznie bardziej poważne, niż jakikolwiek ekspert mógł przewidzieć". Szef MON: Wojsko gotowe do budowy mostu "Wojsko Polskie jest gotowe, aby drugi raz zbudować tymczasowy most na Wiśle, na którym położony zostanie rurociąg. Na jutrzejszym posiedzeniu w KPRM zapoznamy się z prośbą prezydenta Trzaskowskiego o pomoc i podejmiemy niezbędne działania" - napisał z kolei wieczorem na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.