Tragedia wydarzyła się w zeszły czwartek na ul. Chłodnej. Matka ofiary po powrocie do domu z pracy znalazła ciało 21-letniej córki. Dziewczyna zginęła od licznych ciosów ostrym narzędziem, a z mieszkania zginęła biżuteria. Policjanci ustalili, kto mógł mieć jako ostatni kontakt z młodą kobietą. W piątek zatrzymano Kamila P., na którego ubraniu znaleziono ślady mogące być śladami krwi. Odzyskano także część biżuterii, którą zdążył sprzedać w lombardzie - czytamy na stronach internetowych policji. 22-latkowi grozi dożywocie.