Po specjalnie zwołanym spotkaniu z głównym wykonawcą stadionu mamy się dowiedzieć na czym dokładnie polega usterka, ale według nieoficjalnych informacji schody, które okalają stadion z zewnątrz i są główną drogą dla kibiców na trybuny, nie są w stanie wytrzymać odpowiedniego obciążenia. Trzeba teraz ustalić, czy usunięcie tej wady będzie wymagało rozebrania schodów, co wiązałoby się z częściowym demontażem zainstalowanych już elementów, np. biało-czerwonej aluminiowej siatki. NCS informuje, że termin zakończenia kontraktu to nadal 30 czerwca, ale już chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie uda się go dotrzymać. Co gorsza, NCS poinformowało, że bez wadliwych schodów udział publiczności w imprezach na stadionie będzie bardzo ograniczony.