Stacje rowerowe ze stanowiskami dla 12 jednośladów w każdej miałyby się pojawić najpierw w okolicach Uniwersytetu Warszawskiego, Pałacu Kultury, Rotundy, Dworca Centralnego, ronda de Gaulle'a i placu Zamkowego. Taki system wypożyczalni rowerów funkcjonuje już z powodzeniem w Paryżu. Osoba, która chce skorzystać z roweru wypina go ze stanowiska z elektromagnesem, wkładając do czytnika swoją kartę miejską i wpisując osobisty kod. Pierwsze 30 minut jazdy jest bezpłatne. Później system ściąga pieniądze ze specjalnego rowerowego konta, które wcześniej trzeba założyć na miejskiej karcie. Obowiązuje przy tym zasada: każde kolejne pół godziny jest droższe - np. najpierw 50 groszy, później 1 zł, 2 zł, 4 zł itd. Mieczysław Reksnis z Biura Drogownictwa i Komunikacji powiedział jednak "ŻW", że na razie żadna decyzja w sprawie rowerów nie zapadła.