Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych obchodzony jest od 1992 r. Ustanawiając ten dzień, ONZ chciała zwrócić uwagę na problemy tej grupy społecznej i podkreślić konieczność działań na rzecz integracji osób niepełnosprawnych z resztą społeczeństwa. Konferencja, którą organizuje pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Jarosław Duda, zatytułowana jest "WŁĄCZENIE WYŁĄCZONYCH - czyli jak realizować ideę społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw wobec osób niepełnosprawnych". Dotyczyć będzie zarówno teoretycznych jak i praktycznych przykładów społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) w kontekście zatrudniania osób niepełnosprawnych oraz postrzegania ich jako uczestników rynku (klientów). Marszałek Sejmu Ewa Kopacz dyskutować będzie ze swoimi gośćmi m.in. o aktywnym życiu osób z niepełnosprawnością. W spotkaniu wezmą udział m.in. wielokrotna medalistka paraolimpijskich igrzysk zimowych Katarzyna Rogowiec oraz dziennikarz sportowy poruszający się na wózku inwalidzkim Bartłomiej Skrzyński, a także piosenkarka Monika Kuszyńska. Ważnym tematem obu spotkań będzie Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, którą Polska ratyfikowała we wrześniu. Podkreśla ona, że osoby z niepełnosprawnościami mają prawo do uczestnictwa w życiu społecznym, również do pracy, na zasadzie równości z innymi osobami. Konwencja wprowadza do polskiego prawa nową definicję niepełnosprawności, za którą - zdaniem ekspertów - powinna pójść zmiana podejścia. Stanowi, że to nie indywidualne ograniczenia, ale zewnętrzne bariery utrudniające uczestniczenie w życiu czynią człowieka niepełnosprawnym. Dotychczas w polskim prawie nie było jednolitej definicji niepełnosprawności, jednak w myśl przepisów musi być ona potwierdzona odpowiednim orzeczeniem. W myśl Konwencji do tej grupy zalicza się osoby, które "mają długotrwale naruszoną sprawność fizyczną, umysłową, intelektualną lub w zakresie zmysłów, co może, w oddziaływaniu z różnymi barierami, utrudniać im pełny i skuteczny udział w życiu społecznym, na zasadzie równości z innymi osobami". Oznacza to, że Konwencja definiuje niepełnosprawność jako problem społeczny, a nie sprawę osoby nią dotkniętej. Jak podkreślają eksperci zajmujący się prawami osób z niepełnosprawnościami, Konwencja wprowadza zupełnie inne spojrzenie: osoba na wózku inwalidzkim stojąca przed budynkiem, do którego prowadzą schody, będzie osobą niepełnosprawną, ale jeśli w budynku będzie odpowiedni podjazd, będzie miała do niego dostęp na równi z innymi; podobnie osoba z niepełnosprawnością intelektualną może nie być w stanie przeczytać artykułu w gazecie, jednak gdyby obok była ramka z prostym streszczeniem, miałaby taki sam dostęp do informacji jak inni. Polska ratyfikowała Konwencję z zastrzeżeniami - dotyczą one kwestii związanych z przerywaniem ciąży i zawieraniem małżeństw przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Polska złożyła też oświadczenie interpretacyjne, w którym wskazuje, że kraj interpretuje zapisy Konwencji w sposób zezwalający na stosowanie ubezwłasnowolnienia w okolicznościach i sposób określony w prawie krajowym. Chodzi o sytuacje, gdy wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub innego rodzaju zaburzeń psychicznych osoba nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem. Planowane są jednak zmiany prawa mające dostosować polskie przepisy o ubezwłasnowolnieniu i zawieraniu małżeństw do zapisów Konwencji. Nowelizacje w tym zakresie planowane są na rok 2014 lub 2015. W Polsce jest ok. 5,5 mln niepełnosprawnych. Najczęstszą przyczyną niepełnosprawności są schorzenia układu krążenia, narządów ruchu i neurologiczne.