"Niepełnosprawnik" powstaje od 2007 r. Wszystkie umieszczone w nim obiekty opatrzone zostały piktogramami informującymi np. o ich przystosowaniu dla osób niepełnosprawnych ruchowo, niesłyszących czy niewidomych. Efekt dotychczasowych prac nad tym projektem podsumowano we wtorek w urzędzie dzielnicy Śródmieście. Jak powiedziała Izabela Angielczyk z Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, w bazie danych znalazły się m.in. urzędy, kina, teatry, sklepy, szkoły i przedszkola, ale także salony fryzjerskie, obiekty sportowe, a nawet jeden sex shop. Każdy z obiektów został zmierzony przez studentów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, którzy mogli w ten sposób zaliczyć praktyki. Patronat nad projektem objęła wiceburmistrz Śródmieścia Katarzyna Osowiecka, która podkreśliła podczas konferencji prasowej, że dzięki pracom nad "Niepełnosprawnikiem" w dzielnicy zmieniła się przede wszystkim świadomość mieszkańców. "Do właścicieli niektórych sklepów dotarło, że część potencjalnych klientów nie jest w stanie robić u nich zakupów" - powiedziała. Podkreśliła, że na zlecenie dzielnicy wykonano także przegląd tej części miasta pod kątem barier architektonicznych i dostosowania jej do możliwości osób niepełnosprawnych oraz wózków dziecięcych. Wskazano ponad 500 miejsc wymagających poprawek. Zarządzające nimi jednostki, m.in. Zarząd Terenów Publicznych, zobowiązane zostały do usunięcia barier znajdujących się na zarządzanych przez nie terenach. Jak dodała Osowiecka, do potrzeb osób niepełnosprawnych dostosowano także budynek urzędu dzielnicy. "Poprawiony został podjazd dla wózków, na który przedtem skarżyli się niepełnosprawni, zmieniono zbyt ciężkie drzwi wejściowe, w budynku znalazły się też winda i toaleta dla niepełnosprawnych. Niektórzy urzędnicy posługują się językiem migowym, a do gmachu można wejść z psem-przewodnikiem" - wyliczała. Twórcy "Niepełnosprawnika" mają ambitne plany. Chcieliby m.in., aby do 2012 r. znalazło się w nim 6 tys. obiektów z całego miasta. Zdaniem Bartosza Mioduszewskiego z Fundacji Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo, "Niepełnosprawnik" powinien też zostać zintegrowany z rozkładami jazdy komunikacji miejskiej i mapą GPS. Warto udostępnić go także w innych językach niż polski, zwłaszcza, że w 2010 r. w Warszawie odbędą się Europejskie Igrzyska Olimpiad Specjalnych. Mioduszewski podkreślił, że w tym roku projekt finansowany był przez miasto, jednak na rozwój "Niepełnosprawnika" brakuje pieniędzy. "Nie mamy w tej chwili żadnego zapewnienia o przyszłości finansowania, a jego poziom z tego roku nie zapewnia już zbierania nowych danych" - powiedział. Jak dodał, tylko na aktualizację obecnej bazy danych i dodanie nielicznych nowych obiektów potrzeba ok. 300 tys. zł rocznie. Zaznaczył przy tym, że baza musi być aktualizowana, inaczej staje się narzędziem, które wprowadza ludzi w błąd. Naczelnik wydziału ds. osób niepełnosprawnych biura polityki społecznej stołecznego Ratusza Jan Ponulak zapewnił, że miasto wspiera inicjatywy na rzecz tej grupy osób, jednak nie był w stanie powiedzieć, czy i jakie środki miasto będzie w stanie wyłożyć na rozwój i aktualizację "Niepełnosprawnika". Informator ten tworzony jest przez dwie organizacje pozarządowe - Fundację TUS i Fundację Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo. Znajduje się on na stronie internetowej www.mobidat.pl. Autorem koncepcji bazy danych jest stowarzyszenie Albatros, które podobną stronę prowadzi w Berlinie. Obecnie znajdują się tam informacje o ponad 20 tys. obiektów w stolicy Niemiec. Według ostatniego Narodowego Spisu Powszechnego liczba osób niepełnosprawnych w Polsce wynosi blisko 5,5 mln. Z raporty GUS z 2008 r. wynika, że osób powyżej 15. roku życia z różnym stopniem niepełnosprawności jest w Polsce ok. 3,7 mln.