Nominowane tomiki poezji to: "Jasne niejasne" Julii Hartwig (a5), "Dni i noce" Piotra Sommera (Biuro Literackie) oraz "Ekran kontrolny" Jacka Dehnela (Biuro Literackie). W finale nagrody znalazła się też książka Janusza Rudnickiego "Śmierć czeskiego psa" (W.A.B.) - tom opowiadań wysnutych z notatek prasowych, oraz "Nocni wędrowcy" Wojciecha Jagielskiego (W.A.B.) - reportaże o partyzanckiej armii "proroka" Josepha Kony'ego, złożonej z dzieci porywanych na północy Ugandy. Jedyny dramat, jaki znalazł się wśród nominacji, to "Nasza klasa" Janusza Słobodzianka (słowo/obraz terytoria), którego bohaterami są polscy i żydowscy uczniowie przedwojennej szkoły w małym miasteczku, przypominającym Jedwabne. Listę nominacji zamyka książka "Jerzy Giedroyc. Do Polski ze snu" (Świat Książki) Magdaleny Grochowskiej - pierwsza biografia poświęcona jednej z najważniejszych postaci XX-wiecznej historii Polski. - To trzeci raz, gdy w finale nagrody Nike zabrakło powieści, zdarzyło się tak już w latach 1998 i 2005. Nie chodzi o to, że w 2009 roku nie było dobrych powieści, raczej o to, że było wyjątkowo dużo wybitnych tomów poetyckich. Mamy też do czynienia z procesem zacierania się granic gatunków literackich. "Nocni wędrowcy" Wojciecha Jagielskiego to książka reporterska, ale jednocześnie powieść, granice gatunków przekracza też "Śmierć czeskiego psa" - tom opowiadań Janusza Rudnickiego inspirowanych notkami prasowymi i wspomnieniami autora - powiedział sekretarz nagrody Juliusz Kurkiewicz. - Ciekawie ułożyły się w tym roku nominacje poetyckie. Z trójki poetów: Julii Hartwig, Piotra Sommera i Jacka Dehnela, to najmłodszy z nominowanych (Dehnel -red.) posługuje się najbardziej tradycyjnym językiem poetyckim. Bo choć Julia Hartwig jest poetką zaliczaną do szeroko pojętego nurtu klasycyzującego, to jednak nie używa rymów, posługuje się wierszem wolnym. Piotr Sommer z kolei jak ognia obawia się skostnienia języka i cała jego twórczość może być rozumiana jako swego rodzaju bunt przeciwko tradycji. Najmłodszy z nominowanych - Jacek Dehnel - jako jedyny posługuje się tradycyjnym wierszem z rymami - dodał Kurkiewicz. Nazwisko tegorocznego laureata poznamy 3 października, wtedy też przyznana zostanie towarzysząca kolejnym edycjom Nike Nagroda Czytelników. Jury nagrody przewodniczy Grażyna Borkowska, a zasiadają w nim: Edward Balcerzan, Tadeusz Bradecki, Kinga Dunin, Tomasz Fiałkowski, Marcin Król, Adam Pomorski, Iwona Smolka i Joanna Tokarska-Bakir. Nike, nagroda za najlepszą książkę roku, zostanie przyznana po raz 14. Na laureata czeka czek na 100 tys. zł oraz statuetka Nike autorstwa Gustawa Zemły.