Bezpłatne testy są jednym z elementów polskich obchodów Światowego Dnia Wirusowych Zapaleń Wątroby (WZW), który przypada 28 lipca. Chętne osoby będą je mogły wykonać w placówce medycznej ENEL-MED w Centrum Handlowym Blue City w Warszawie w godzinach 10.00-18.00. Barbara Pepke z Fundacji Gwiazda Nadziei poinformowała, że zbadać się może każdy kto zgłosi się w tym terminie z dokumentem tożsamości ze zdjęciem. Wyniki można będzie odebrać później w dowolnej placówce ENEL-MED w stolicy. W badaniach oznaczany będzie poziom przeciwciał anty-HCV (przeciw wirusowi HCV, który wywołuje WZW C) oraz poziom HbsAg, antygenu powierzchniowego wirusa HBV (wywołuje WZW B). Warto z nich skorzystać, gdyż zazwyczaj koszt jednego takiego badania wynosi ok. 40 zł. Z szacunków wirusologów wynika, że przewlekłe zakażenie wirusem HBV lub HCV może mieć nawet ponad 1 mln Polaków, ale tylko niewielki odsetek jest tego świadomy. Wirusy te "po cichu", przez wiele lat niszczą wątrobę, przeważnie nie dając żadnych objawów. A nawet jeśli symptomy się pojawią to są mało specyficzne, jak zmęczenie, ociężałość zaburzenia nastroju. Do zażółcenia powłok skórnych dochodzi w tym okresie bardzo rzadko. U wielu osób WZW B lub WZW C jest rozpoznawane, gdy dojdzie do znacznego uszkodzenia wątroby, a nawet zaawansowanej marskości lub raka wątrobowokomórkowego. Co więcej, osoby nieświadome infekcji zakażają innych, także swoich bliskich. Wykonywanie testów może pomóc wcześniej postawić diagnozę i rozpocząć leczenie. Niestety, Polacy, z powodu małej wiedzy na temat wirusowych zapaleń wątroby nie badają się - przypominają członkowie Fundacji Gwiazda Nadziei. 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV Z badania przeprowadzonego w lutym 2012 r. przez Instytut GfK Polonia wynika, że stan wiedzy Polaków na temat wirusowych zapaleń wątroby jest zatrważająco niski. Nie wiemy, gdzie i jak można się zakazić, nie wiemy jak chronić się przed zakażeniem i nie robimy badań. Do zakażenia wirusem HBV, który jest 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV, dochodzi poprzez kontakt z zakażoną krwią lub płynami ustrojowymi (jak sperma), wirus HCV przenosi się przez zakażoną krew. Eksperci szacują, że w Polsce do większości infekcji doszło w placówkach służby zdrowia, podczas procedur medycznych, które przebiegają z naruszeniem ciągłości skóry, nawet tak prostych jak zastrzyki, pobieranie krwi, zabiegi stomatologiczne. Okazji do zakażenia się tymi wirusami jest też wiele w codziennym życiu, np. podczas zabiegów kolczykowania, wykonywania tatuaży, jeśli nie dochowane zostały zasady sterylizacji narzędzi, a nawet podczas wizyty u kosmetyczki czy fryzjera, jeśli dojdzie do uszkodzenia skóry. Może również dojść do tego w domu, gdy używamy np. maszynki do golenia wspólnie z osobą zakażoną. Wyższe ryzyko zakażenia mają narkomani. Podczas stosunku płciowego można się zakazić głównie wirusem HBV. Istnieje duże ryzyko, że ciężarna kobieta zakazi tym wirusem swoje dziecko, natomiast prawdopodobieństwo przekazania HCV jest niższe. Co zrobić, aby zabezpieczyć się przed zakażeniem Aby zabezpieczyć się przed zakażeniem warto przestrzegać kilku zasad, przypomina Fundacja Gwiazda Nadziei. Chodzi m.in. o to, by stosować prezerwatywy podczas kontaktów seksualnych, zwłaszcza jeśli często zmieniamy partnerów, nie pożyczać maszynki do golenia, nożyczek, cążków, upewnić się, że sprzęt, którym ktoś wykonuje zabiegi medyczne, kosmetyczne czy tatuaż jest sterylny, nie zażywać narkotyków (a jeśli stosuje się je dożylnie nigdy nie używać wspólnych igieł i strzykawek). Przed infekcją HBV skutecznie chroni szczepionka, ale przed poddaniem się szczepieniu warto również wykonać test na antygen powierzchniowy wirusa, by sprawdzić czy już nie jesteśmy zakażeni. Aby edukować na temat wirusowych zapaleń wątroby, które stanowią jeden z najpoważniejszych problemów zdrowia publicznego na świecie World Hepatitis Alliance (WHA) organizuje 28 lipca obchody Światowego Dnia WZW. Polska jest jednym z ponad 100 państw, które corocznie włączają się w to wydarzenie. Symboliczna manifestacja poparcia dla tej idei W tym roku po raz kolejny na całym świecie organizowana jest symboliczna manifestacja poparcia dla tej idei. W niedzielę, o godzinie 12.00 czasu lokalnego we wszystkich krajach, które się w to włączają, odbywać się będzie akcja bicia rekordu Guinnessa. Jej uczestnicy odegrają scenkę przedstawiającą znany japoński symbol - trzy mądre małpy, które nic nie widzą, nic nie słyszą i nic nie mówią. - Akcja ta i wpisanie jej do księgi rekordów Guinnessa ma przypominać opinii publicznej o konieczności porzucenia biernej postawy wobec problemu wirusowych zapaleń wątroby. Chcemy, żeby nasz apel dotarł zarówno do wszystkich osób zakażonych lub narażonych na zakażenie, jak i do decydentów, którzy mogliby robić dużo więcej, jeśli chodzi o walkę z WZW. Musimy przełamać milczenie wokół tego problemu i pokazać jak wielu z nas uważa te sprawy za ważne. Chodzi o zdrowie i życie tysięcy osób - powiedziała Barbara Pepke z Fundacji Gwiazda Nadziei. W 2012 r. w podobnej akcji wzięło udział blisko 12,6 tys. osób z 22 krajów. Organizatorzy liczą, że w tym roku uda im się pobić ten wynik. W Polsce akcja organizowana jest przez Fundację w Centrum Handlowym Blue City w Warszawie. Więcej informacji można uzyskać na stronie na www.gwiazdanadziei.pl.