W święta będzie ich także więcej w okolicach świątyń. Policjanci będą też w miejscach newralgicznych, m.in. na drogach dojazdowych do miast, by w razie konieczności rozładowywać korki. W przedświąteczny weekend wiele osób może zdecydować się na wyjazdy do swoich rodzin, dlatego policja apeluje do kierowców o rozwagę i dostosowanie prędkości do warunków na drogach. - Zarówno w dni kiedy spodziewamy się wyjazdów świątecznych, jak i w same święta oraz dni powrotów, na drogach będzie więcej policjantów - powiedział Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. Jak dodał, na pobłażliwość funkcjonariuszy nie mają co liczyć ci kierowcy, którzy będą jeździć z nadmierną prędkością, czy też pod wpływem alkoholu. Policjanci sprawdzać także będą czy najmłodsi są przewożeni w fotelikach, a kierowcy i pasażerowie mają zapięte pasy oraz - jak zawsze - stan techniczny aut. - Mamy nadzieję, że zarówno wyjazdy jak i powroty rozłożą się w czasie. Wiele osób prawdopodobnie wyjedzie już w ten weekend, wracać będą w następny a nawet po Nowym Roku - podkreślił. Zaapelował o zaplanowanie podróży. Przede wszystkim nie spieszmy się. Najważniejsze jest to, by bezpiecznie dojechać do celu - zaznaczył. Policjanci przypominają też, że przedświąteczną gorączkę zakupów mogą próbować wykorzystać kieszonkowcy i apelują, by mimo pośpiechu zwracać baczną uwagę na otoczenie, nie chować większej ilości gotówki w jednym miejscu i nie trzymać w tylnych kieszeniach spodni ważnych dokumentów oraz cennych przedmiotów. O podstawowych zasadach ostrożności powinni też pamiętać pasażerowie pociągów. Chodzi tu m.in. o zwracanie uwagi na bagaż i dokumenty. Policjanci przypominają również osobom wyjeżdżającym na święta, by zabezpieczyły odpowiednio mieszkania - pozamykały okna, drzwi, wyjęły korespondencję ze skrzynek pocztowych i poprosiły sąsiadów o kontrolowanie czy nic niepokojącego się nie dzieje. Okres przedświąteczny to również czas zakupów materiałów pirotechnicznych i petard. Policja apeluje, by kupować je w miejscach do tego wyznaczonych - czyli w sklepach z tego typu produktami, a nie na bazarach, z niewiadomego źródła. Policja przypomina także, że fajerwerki dopuszczone do sprzedaży powinny mieć dołączoną instrukcję w języku polskim, określającą zasady bezpiecznego użytkowania, numer katalogowy produktu, nazwę producenta lub nazwę importera, znak dopuszczenia produktu do sprzedaży. Na opakowaniu powinna być także podana data ważności. Jak co roku funkcjonariusze będą też zwracać szczególną uwagę na wszelkiego rodzaju sygnały, które mogą być związane z zagrożeniem terrorystycznym.