Profesor Marek Kulus, prorektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zaznacza, że noworodkom lepiej służyć będzie werandowanie. - Jeżeli chodzi o najmłodsze dzieci, zniechęcałbym do tego, by przy temperaturze poniżej 10 stopni wyprowadzać je na spacer. Raczej, tak jak w okresie wczesno-noworodkowym, zachęcałbym do werandowania, czyli krótkiego wietrzenia przy otwartym oknie balkonowym - radzi. Starsze dzieci na spacer powinny być ciepło ubrane, najlepiej na tak zwaną cebulkę - podkreśla Kulus. - Jeśli podczas spaceru dzieci jadą w wózku czy na sankach, okryte ciepłym kocykiem, to lepiej już nie wyciągać ich z tego ciepłego środowiska - dodaje. Profesor Marek Kulus przypomina, że dzieci z astmą skrzelową powinny być pod szczególną opieką. - Zimne powietrze może być czynnikiem powodującym skurcz oskrzeli. Dlatego te dzieci wymagają wzmożonego nadzoru i uważnego przyjmowania leków przepisanych przez lekarza - powiedział. Podczas spacerów na mroźnym powietrzu trzeba pamiętać o posmarowaniu twarzy tłustym kremem.