W imieniu stron sygnowali ją Robert Firmhofer - dyrektor Centrum Nauki Kopernik (CNK) oraz Axel E. Huttinger - dyrektor niemieckiej firmy Kurt Huttinger GmbH, która wygrała przetarg na realizację projektu. - Poprzez tę supernowoczesną wystawę Centrum Nauki Kopernik chce zabrać głos w dyskusji nad modelem edukacji w Polsce i opowiedzieć się za edukacją interdyscyplinarną, rozwijającą różne umiejętności i odwołującą się do całego bogactwa kultury - powiedział Firmhofer. Ekspozycja "Korzenie cywilizacji" to czwarty dział wystawy stałej Centrum Nauki Kopernik, której budowę finansuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW). Jej celem będzie ukazanie kamieni milowych rozwoju cywilizacji, wyjaśnienie, co zadecydowało o obecnym wyglądzie naszego świata i pokazanie, jak może on wyglądać za kilkaset lat. Dotyczyć będzie 5 głównych filarów leżących u podstaw cywilizacji: matematyki, sztuki, nauki i techniki, pisma oraz filozofii. Wystawa będzie mieć charakter interaktywny, dzięki czemu - zdaniem organizatorów - zwiedzający odniosą wrażenie podróżowania nie tylko w czasie, ale i w przestrzeni. Goście poczują się, jakby przenieśli się tysiące lat wstecz. Dzięki unikalnym eksponatom będą mogli m.in. wykrzesać ogień bez użycia zapałek, pływać na statku z fenickimi lub greckimi żeglarzami, własnoręcznie zrobić papier czerpany czy sterować maszyną napędzaną siłą grawitacji. Dzięki interaktywnym urządzeniom odkryją, co wspólnego mają ze sobą muszla i karta kredytowa oraz równania matematyczne i rozety w portalach gotyckich katedr. - To ekspozycja naukowa, a nie ekspozycja o nauce - podkreślił Axel E. Huttinger. "Różnica polega na sposobie pokazywania zagadnień naukowych. Jej użytkownicy będą uczyć się poprzez zabawę eksponatami, a nie słuchanie o nich". Jak powiedział, kluczem do sukcesu jest interaktywność - goście budują swą wiedzę poprzez samodzielne wykonywanie eksperymentów, a nie słuchanie wykładów. - Użytkownikami wystawy będą bardzo różni ludzie, dlatego i ekspozycja musi być niezwykle zróżnicowana - dodał Huttinger. "Będą odwiedzać ją osoby, które mają doskonale rozwinięte poczucie rytmu i muzyki, ale też zmysł wzroku albo zdolności matematyczne. I dla każdego z nich musi znaleźć się tu coś ciekawego". "Korzenie cywilizacji" zajmą ponad 1000 m kwadratowych powierzchni. Obejmą około 80 różnych eksponatów, zaaranżowanych wokół 5 tematów: wody, ognia, narzędzi, rytmu i piękna. Całkowity koszt inwestycji wyniesie ponad 7 mln zł. Jej ukończenie zaplanowano na wrzesień 2009 roku. - Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaangażowało się w ten projekt, gdyż Polsce, tak jak każdemu cywilizowanemu krajowi, potrzebna jest intensywna praca nad budową wiedzy i gospodarki opartej na wiedzy - powiedział obecny na spotkaniu Paweł Mikusek, dyrektor Departamentu Informacji i Promocji MNiSW. Realizator projektu, niemiecka firma Huttinger istnieje od 1921 roku. Ma na swoim koncie wiele różnych wystaw w centrach nauki na całym świecie, m.in. w Paryżu, Moskwie, Londynie, Amsterdamie, a także w Chinach, Syrii, Tajlandii, Turcji czy na Litwie.