Tanie hipermarkety czy dyskonty nie są w centrum mile widziane. Dzieje się tak dlatego, że grunty pod inwestycje w centrach miast są przynajmniej o połowę droższe oraz mają mniejszą powierzchnię. Nieekonomiczne są więc lokale o dużych powierzchniach. Poza tym hipermarkety oczekują niższych stawek za wynajem, a i dowóz towarów do centrum jest problematyczny. Ponadto droższe sklepy coraz bardziej konkurują z tańszymi. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".