Jak wyjaśniła podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie kuratorka ekspozycji Magda Kardasz - na wystawie zaprezentowane zostaną dzieła ponad trzydziestu współczesnych twórców meksykańskich, należących do średniego i młodego pokolenia Meksyku. - Ponieważ północne granice dawnego Meksyku obejmowały także tereny należące aktualnie do Stanów Zjednoczonych Ameryki, które stanowią obszar obecnej emigracji, do udziału w wystawie zaprosiłam artystów mieszkających i tworzących w Meksyku i Kalifornii, gdzie procent mieszkańców o latynoskich korzeniach jest największy w USA - tłumaczyła Kardasz. Na wystawie można zobaczyć m.in. fotograficzną sesję Javiera Ramireza Limona "Pustynia Altar" przedstawiającą pustynne pejzaże. Film Sergio de le Torre "Maquillapolis" opowiada historie wyzysku kobiet zatrudnionych w przygranicznych fabrykach. Damian Ortega przedstawia dwie prace poświęcone symbolowi Meksyku - Volkswagenowi garbusowi. Rzeźba-szkielet z części samochodu oraz film mają oddać "hołd" odchodzącemu do historii pojazdowi. Alida Cervantes prezentuje malarskie autoportrety na których przedstawia siebie w różnych rolach - dobrej kobiety, czyli kury domowej, plażowej piękności i biednej nieszczęśliwej dziewczynki. Specjalnie na polską wystawę Hector Zamora przygotował instalację pt. "Poważna infekcja paprotkowa" - w holu i nad schodami w Zachęcie zawieszono kilkanaście doniczek z paprociami. Wystawę w Zachęcie dopełnia pokazywana w tym samym terminie w Galerii Kordegarda ekspozycja fotograficzna pt. "ABC Meksyku. Portrety miasta". Ekspozycję będzie można oglądać do 18 listopada. Została ona zrealizowana we współpracy z Ambasadą Meksyku i przy wsparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Meksyku, dofinansowana ze środków polskiego resortu kultury.