Czarną komedię, zrealizowaną na podstawie scenariusza Andrzeja Barta, uhonorowano w Gdyni sześcioma nagrodami. Oprócz Złotych Lwów, były to nagrody za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą - dla Agaty Buzek, najlepszego aktora drugoplanowego - Marcina Dorocińskiego oraz najlepsze zdjęcia, muzykę i charakteryzację. Filmowa perełka, w której reżyser bawi się konwencjami kina - to opinie polskich krytyków o debiutanckiej pełnometrażowej fabule 36-letniego Lankosza. Docenili ją także krytycy zagraniczni. "Rewers" zdobył prestiżową nagrodę FIPRESCI, przyznaną przez Międzynarodową Federację Prasy Filmowej na tegorocznym Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym. "Wielowarstwowa, pięknie opowiedziana, stylowa historia, dotycząca spraw ważnych. Znakomite nawiązania do tradycji filmu noir. Wspaniałe, czarno-białe zdjęcia" - to opinia FIPRESCI. Obok Buzek i Dorocińskiego, w obsadzie "Rewersu" znaleźli się m.in. Krystyna Janda, Anna Polony, Adam Woronowicz i Bronisław Wrocławski. Autorem zdjęć jest Marcin Koszałka, a muzyki Włodek Pawlik. "Rewers" jest opowieścią o trzech kobietach: 30-letniej Sabinie oraz jej matce i babci. Akcja rozgrywa się w 1952 r. w Warszawie - w czasach stalinizmu. Sabina (Agata Buzek), "szara myszka", właśnie przekroczyła trzydziesty rok życia. Jej matka obawia się, że dziewczyna ma przed sobą wizję staropanieństwa. Ku radości matki, w życiu Sabiny pojawia się skłonny do romantycznych gestów Bronisław (Marcin Dorociński), wyglądem przypominający Humphreya Bogarta. Sabina przeżywa pełen uniesień romans. Wkrótce odkrywa jednak, że Bronisław specjalnie wkradł się w jej łaski i że ma ukryty plan. - Owiana tajemnicą czarna komedia z zaskakującą, makabryczną pointą - tak film charakteryzuje jego dystrybutor. Jak zapowiada dystrybutor, w poniedziałkowej premierze filmu w warszawskiej "Kinotece" wezmą udział: reżyser Borys Lankosz, autor scenariusza pisarz Andrzej Bart, autor muzyki Włodek Pawlik, operator Marcin Koszałka oraz aktorzy, którzy zagrali główne role.