Tylko jedna spełniała warunki, które pozwalałyby jej podjąć naukę. W poprzednim numerze Życia Gostynina pisaliśmy, że z powodu zbyt małej liczby chętnych władze Uniwersytetu Warszawskiego postanowiły zrezygnować z otwierania w naszym mieście swojego zamiejscowego oddziału. Okazało się bowiem, że studiami na UW w Gostyninie zainteresowane były raptem trzy osoby. Tuż po zamknięciu poprzedniego numeru gazety okazało się, że kadra naukowa warszawskiej uczelni postanowiła jednak nie rezygnować z utworzenia w naszym mieście swego oddziału. Władze Uniwersytetu Warszawskiego postanowiły ogłosić dodatkowy nabór kandydatów. Zgodnie z planem, ma on potrwać do 19 sierpnia 2007 roku. Ostateczne wyniki rekrutacji zostaną ogłoszone 28 sierpnia. Wszystko wskazuje na to, że tym razem będzie to już ostatni nabór. Jeżeli i tym razem nie zbierze się wystarczająca liczba młodych mieszkańców naszego regionu chętnych do dobywania wykształcenia w Gostyninie, uniwersytet nie otworzy u nas swojej filii. Słaba promocja Przedstawiciele jednej z największych polskich uczelni zastanawiają się, dlaczego podczas pierwszego naboru na "gostynińskie studia" zgłosiły się tylko trzy osoby. Powodem niepowodzenia mógł być brak szerszej informacji z naszej strony - przyznaje Jan Skrzypczuk, sekretarz komisji rekrutacyjnej Uniwersytetu Warszawskiego. Jan Skrzypczuk przyznaje, że informacje o naborze na studia były ogłoszone dość późno. Ciężko się więc dziwić, że maturzyści woleli wybrać inne uczelnie. - Nasza umowa z miastem została podpisana zbyt późno - próbuje tłumaczyć zaistniałą sytuację Jan Skrzypczuk. Reklama studiów była w Gostyninie prawie niezauważalna. Sporadyczne informacje o warszawskiej uczelni ukazywały się jedynie w niektórych lokalnych mediach. Więcej wiadomości można było zasięgnąć na stronach internetowych. Jednak chociaż żyjemy w czasach powszechnego dostępu do internetu, nie każdy ma możliwość skorzystania z tego dobrodziejstwa. Niższe wymagania Ogłaszając drugi nabór na studia w Gostyninie, władze Uniwersytetu Warszawskiego postanowiły obniżyć próg kwalifikacyjny. Obecnie przedmiotami branymi pod uwagę w postępowaniu kwalifikacyjnym będą geografia na poziomie podstawowym lub podstawowym i rozszerzonym oraz jeden z języków obcych nowożytnych na dowolnym poziomie. W trakcie postępowania rekrutacyjnego wyniki uzyskane przez kandydatów zdających różnego rodzaju egzaminy (na przykład maturalny) zostaną przeliczone według odpowiednich algorytmów, aby uzyskać pełną porównywalność wszystkich ocen. Oznacza to, że osoby, które zdawały starą maturę, nie będą musiały przystępować do centralnych egzaminów wstępnych. Takie egzaminy były obowiązkowe podczas pierwszego naboru. Absolwenci, którzy są laureatami olimpiad przedmiotowych, otrzymają automatycznie maksymalną możliwą do uzyskania liczbę punktów w postępowaniu kwalifikacyjnym. Rejestracja kandydatów na studia w zamiejscowym oddziale dydaktycznym Uniwersytetu Warszawskiego w Gostyninie odbywa się jedynie drogą internetową. Stosowny formularz można pobrać ze strony internetowej uczelni www.uw.edu.pl. Znak zapytania Ciągle wielką niewiadomą jest, czy uczelnia otworzy swój zamiejscowy oddział w Gostyninie już w październiku. Do 25 lipca zarejestrowało się jedynie sześciu kandydatów. - Żeby otworzyć rok, potrzebne jest minimum 30 osób - tłumaczy Jan Skrzypczuk. - Jeżeli chcemy, by studia były opłacalne dla Gostynina i naszego uniwersytetu, ta liczba jest niezbędnym minimum. Docelowo w gostynińskiej filii na studiach pierwszego stopnia o kierunku gospodarka przestrzenna będzie mogło kształcić się sto osób. Nauka będzie się odbywać wyłącznie w systemie niestacjonarnym, a przyszli studenci zobowiązani będą wnosić opłaty czesnego. Koszt studiów jest szacowany na 1600 złotych za semestr plus wynosząca 80 złotych jednorazowa opłata administracyjna. Absolwenci studiów na kierunku gospodarka przestrzenna będą mogli podjąć pracę w administracji publicznej i wszelkiego rodzaju organizacjach pozarządowych. Istnieje także możliwość podjęcia pracy naukowej lub technicznej. Absolwenci otrzymują tytuł zawodowy licencjata po zaliczeniu wszystkich zajęć programowych w ramach studiów zaocznych pierwszego stopnia, napisaniu ocenionej pozytywnie pracy licencjackiej i zdaniu egzaminu zawodowego. ALEKSANDRA MRÓWKA