Podczas otwarcia wystawy jubilat powiedział, że jest jeszcze za wcześnie na podsumowywanie dorobku jego twórczości, bo jako rzeźbiarz nadal jest aktywny. Artysta wciąż tworzy nowe dzieła, czego najlepszym świadectwem jest m.in. zdobyta w 2009 r. pierwsza nagroda w konkursie na pomnik króla Kazimierza Jagiellończyka w Gdańsku i zrealizowany rok wcześniej pomnik Jana Pawła II w Bytowie. Podczas wernisażu artysta zdradził, że kilka tygodni temu ukończył popiersie przyjaciela, krytyka literackiego i publicysty Jana Pieszczachowicza. - Ta osiemdziesiąta rocznica nastąpiła tak niespodziewanie, człowiek nie ma tej świadomości, ciągle coś robi, zmierza do przodu. Dlatego ani tą wystawą, ani żadną wypowiedzią nie chciałbym podsumowywać swojej drogi życiowej i artystycznej - powiedział Konieczny. Na niewielkiej wystawie, zorganizowanej w holu kamiennym Urzędu Miasta Krakowa, zgromadzono prace ukazujące istotne momenty z ponad półwiecza twórczości krakowskiego rzeźbiarza. Wyboru dokonał sam artysta. Na ekspozycji można zobaczyć rzeźby z lat 50-tych i kolejnych dekad XX w., aż po najnowsze prace Koniecznego. Na ekspozycji zasygnalizowano dwa ważne cykle rzeźbiarskie - "Dedal i Ikar" oraz "Macierzyństwo". Pokazano też projekt i fragment monumentu Bartosza Głowackiego pod Racławicami, fragment warszawskiego pomnika Jana Matejki, rzeźbę "Stary atleta" z 1956 r., popiersia osób prywatnych i postumenty postaci historycznych, m.in. niezrealizowany projekt pomnika Władysława Warneńczyka zaprojektowany dla miasta Warny. Na wystawie nie mogło zabraknąć modelu pomnika "Bohaterom Warszawy - Nike Warszawska", od którego rozpoczęła się dynamiczna kariera trzydziestokilkuletniego wówczas rzeźbiarza. Na wtorkową uroczystość przybyła przedstawicielka Rosyjskiej Akademii Sztuk Pięknych, która wręczyła jubilatowi medal tej uczelni. Listy gratulacyjne nadesłali m.in. byli prezydenci RP Wojciech Jaruzelski i Aleksander Kwaśniewski. Przedstawiciel MKiDN przekazał jubilatowi pieniężną nagrodę specjalną ministra kultury. Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski przekazał Marianowi Koniecznemu klucz do bram miasta i udekorował go odznaką "Honoris gratia". Poinformował też o wystąpieniu do prezydenta RP o uhonorowanie rzeźbiarza Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. - Rzeźby Mariana Koniecznego należą do tego typu "faktów artystycznych", które bronią się same i nic z nich po upływie czasu nie wietrzeje - powiedział w laudacji na cześć jubilata profesor ASP Bogusz Salwiński. - Jego rzeźby są rozpoznawalne natychmiast, mają swoją genetyczną tożsamość, przyciągają uwagę magiczną emanacją potężnego witalizmu i energii formy. Są uniwersalną refleksją o losie, sensie i nadziei życia - dodał. Marian Konieczny urodził się 13 stycznia 1930 r. w Jasionowie koło Brzozowa. Studia w krakowskiej ASP ukończył w 1954 r. dyplomem u prof. Xawerego Dunikowskiego. W ciągu kolejnych czterech lat odbył studia aspiranckie w Instytucie I.E. Repina Akademii Sztuk Pięknych w Leningradzie. W 1958 r. rozpoczął pracę na Wydziale Rzeźby ASP w Krakowie. W latach 1972 - 1981 był rektorem tej uczelni. Odszedł na emeryturę po 42 latach pracy w ASP. W latach 1980-1989 był posłem na Sejm PRL. Konieczny jest autorem kilkudziesięciu monumentów w Polsce i za granicą, m.in. "Bohaterom Warszawy - Nike Warszawska" (1964), Pomnika Tadeusza Kościuszki w Filadelfii (1979), Pomnika Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie (1981), Pomnika Chwały i Męczeństwa w Algierze (1982), Pomnika Wincentego Witosa w Warszawie (1985), Pomnika Abdel Kadera w Algierze (1987), Pomnika Bartosza Głowackiego pod Racławicami (1994), Epitafium Królewskiego w Katedrze w Poznaniu (1995), Pomnika Jana Pawła II w Licheniu (1998), Fontanny z rzeźbą Apollina w Poznaniu (2002), Pomnika Konnego Jana Zamoyskiego w Zamościu (2005). Konieczny zaprojektował też pomnik Lenina, postawiony w 1973 r. w Nowej Hucie i zdemontowany po upadku PRL.