Raporty na temat sytuacji powodziowej na najbardziej zagrożonych obszarach kraju przedstawili w poniedziałek premierowi wojewodowie. Jak poinformowano po naradzie, obecnie lód na rzekach jest łamany tam, gdzie jest to konieczne, głównie na odcinku dolnej Odry (lód kruszą tam także niemieckie lodołamacze). ZOBACZ RAPORT SPECJALNY INTERIA.PL - POGODA NA ZIMĘ Premier zapewnił, że na wypadek pogorszenia sytuacji w gotowości pozostaje ponad 4 tys. 300 żołnierzy oraz policja, która ma zabezpieczać majątek mieszkańców, którzy zostaną ewakuowani z zalanych terenów. - Tak naprawdę pomoc jest na telefon. W tych przypadkach szczególnych w ciągu 24 godzin wojskowi i sprzęt są na miejscu - zapewnił szef rządu. - Poleciłem, aby usunąć ewentualne bariery o charakterze formalnym, gdyby one miały w jakikolwiek sposób opóźnić użycie wojska. Na razie tego typu sytuacji nie było - powiedział Tusk. Ok. 16 tys. odbiorców w Katowicach nie ma w poniedziałek ciepłej wody i ogrzewania. Awaria na głównej magistrali przesyłowej dotknęła głównie mieszkańców osiedla Paderewskiego, tzw. starej i nowej Ligoty oraz osiedla Odrodzenia. Ciepła może nie mieć ok. 60 tys. mieszkańców. Awaria powinna zostać usunięta do późnego wieczora. Dostawy prądu przywrócono niemal w całej Małopolsce. Bez energii elektrycznej pozostaje w poniedziałek jeszcze 20 gospodarstw w powiecie miechowskim - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka. Wojewoda małopolski Stanisław Kracik polecił samorządom w całej Małopolsce przeprowadzenie oceny stanu bezpieczeństwa energetycznego. W gminach i powiatach ma zostać przeprowadzona kontrola awaryjnego zasilania ujęć wody, oczyszczalni ścieków i stacji paliw. Samorządy mają złożyć raport w lutym. Awarie zasilania, spowodowane przez osadzający się na liniach energetycznych lód oraz szadź, zaczęły się w Małopolsce 8 stycznia. W najgorszym momencie energii pozbawionych było ponad 40 tys. domów. W poniedziałek poinformowano także, że woj. małopolskie otrzyma ponad 60 mln zł z budżetu państwa na odbudowę dróg i mostów zniszczonych po powodziach z lat 2007-2009. Pieniądze trafią do 137 samorządów. Według wojewody Stanisława Kracika, jest to do tej pory największą transza środków na usuwanie skutków klęsk żywiołowych, jaką kiedykolwiek dostała Małopolska. W górnych partiach Bieszczad obowiązuje drugi, w pięciostopniowej rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego. Zagrożenie lawinowe dotyczy przede wszystkim zawietrznych stoków w masywach Małej i Wielkiej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz połonin Caryńskiej i Wetlińskiej. Z drugiego do trzeciego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe w Tatrach. Po intensywnych opadach śniegu grubość pokrywy śnieżnej na Kasprowym Wierchu wynosiła w poniedziałek rano 93 cm - poinformował dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego. Meteorolodzy przewidują, że w poniedziałkową noc okresami będzie padał śnieg, na zachodzie kraju miejscami intensywnie. Biuro Prognoz Hydrologicznych we Wrocławiu ostrzega przed awariami i uszkodzeniami dachów w wyniku nadmiernego obciążenia śniegiem. W południowej części woj. lubuskiego wprowadzono trzeci, najwyższy stopień zagrożenia. Ma on obowiązywać do 3 lutego 2010 roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Na drogach woj. łódzkiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, opolskiego, mazowieckiego wszystkie nawierzchnie są czarne. Na pozostałym obszarze nieliczne drogi są pokryte błotem pośniegowym lub zajeżdżonym śniegiem, z tym że w południowo-wschodniej części woj. podlaskiego i w woj. lubelskim utrudnienia występują na wszystkich drogach. Na drogach krajowych pracuje 400 jednostek sprzętu odśnieżnego i przeciwko gołoledzi. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: PROGNOZA POGODY DLA TWOJEGO MIASTA I REGIONU - kliknij! KAMERY NA STOKACH - zobacz, zanim pojedziesz na narty