Jeden z mężczyzn przechowywał broń w swoim miejscu pracy, w niewielkiej prywatnej stadninie koni w Pionkach. - Podczas przeszukania ujawniono i zabezpieczono elementy broni myśliwskiej oraz 30 sztuk amunicji. Broń ukryta była w skrzyni w pomieszczeniach gospodarczych - powiedziała Leszczyńska. Policjanci podejrzewają, że broń mogła być wykorzystywana do kłusownictwa. Według ustaleń policji, mężczyzna sprzedał też wcześniej inną broń dwóm mieszkańcom gminy Jedlnia Letnisko. W ich mieszkaniach znaleziono pistolet wraz z nabojami oraz amunicję do broni gazowej. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmuje się prokuratura.