- To pierwsza taka akcja naszej organizacji. Tratwa jest symbolem. Ma przypominać o tym, że na skutek globalnego ocieplenia jest coraz więcej zalanych terenów. To +arka Noego+, na której być może sami będziemy musieli się ratować. Poprzez skojarzenia, chcemy zwrócić uwagę społeczeństwa na problem ochrony klimatu - powiedziała Maria Huma, kierownik projektów PZS. Całodniowy warszawski piknik otworzyła konferencja prasowa, na której wystąpił ambasador Danii Hans Michael Kofoed-Hansen. Przekazano mu apel skierowany do premiera Królestwa Danii o przyczynienie się do sukcesu negocjacji porozumienia klimatycznego na szczycie w Kopenhadze. - Chcemy dotrzeć na arenę międzynarodową. Mamy nadzieję, że w tym roku w Kopenhadze powstanie dokument, który zobliguje państwa do redukcji emisji gazów cieplarnianych - podkreśliła Huma. Jednocześnie na ręce wiceministra ochrony środowiska Bernarda Błaszczyka przekazano manifest organizacji pozarządowych skierowany do rządu, nawołujący do podjęcia skutecznych działań na rzecz ochrony klimatu w Polsce. W ramach pikniku przygotowane zostały przez fundację Aeris Futuro gry klimatyczne dla dzieci. Uczestnicy mogą zobaczyć wystawę portretującą Polaków, podejmujących działania na rzecz ochrony klimatu. Zorganizowano też happening rowerowy. - Podczas warsztatów "Sprawny sobie rower" i "Ozdobny sobie rower" będzie można przy pomocy naszych ekspertów naprawić i upiększyć swój jednoślad - poinformowała Huma. Zaplanowano też przejazd rowerów na terenie Portu.